Wirus ASF nie jest groźny dla ludzi
- Afrykański pomór świń jest chorobą wirusową, zupełnie niegroźną dla człowieka. Chorują na nią tylko świnie i dziki - podkreślił Główny Lekarz Weterynarii, Włodzimierz Skorupski.
Wystąpienie w Polsce wirusa ASF przyczyniło się do podjęcia działań nadzwyczajnych oraz utworzenia trzech specjalnych stref ochronnych. Ponadto rząd przygotował specjalną specustawę uszczelniającą system identyfikacji i rejestracji zwierząt, zwiększającą uprawnienia dla lekarzy weterynarii oraz umożliwiającą wykup zwierząt z obszarów zagrożonych i przerabianie ich na konserwy.
Świnie ze strefy ochronnej będą przerobione na konserwy
Działania te z jednej strony powinny zwiększyć bezpieczeństwo ludzi i zwierząt jednak wzbudzają obawy u zwykłych konsumentów co do bezpieczeństwa spożywania wieprzowiny.
Zdaniem Włodzimierza Skorupskiego, Głównego Lekarza Weterynarii ASF jest chorobą wirusową, która zupełnie nie zagraża ludziom. Jak podkreśla specjalista chorują na nią tylko świnie i dziki – informuje Polskie Radio.
Specustawa zakłada m.in. wykup świń od rolników, mieszkających w strefach zagrożonych i przerobienie ich na konserwy. Zgodnie z prawem unijnym na tych obszarach wprowadzono ograniczony obrót i handel tymi zwierzętami, a więc konsumenci nie mają żadnych podstaw do niepokoju.
Ponadto jak powiedział minister rolnictwa, Krzysztof Jurgiel, wszystkie świnie które trafią do uboju przejdą badania wykluczające obecność wirusa ASF, a konserwy z nich zrobione będą znacznie lepsze niż z obszarów nie zagrożonych. Wynika to z faktu, ze całe świnie będą przeznaczone na konserwę, a tym samym ich jakość będzie dużo wyższa niż normalnie.