W regionie zniesiono większość obostrzeń związanych z ASF
W niemal całym województwie świętokrzyskim zniesiono obostrzenia związane z ASF. Restrykcje obowiązują jeszcze w dziewięciu gminach na północy i wschodzie regionu.
Jak przekazali podczas konferencji Bogdan Konopka, świętokrzyski wojewódzki lekarz weterynarii oraz wojewoda Zbigniew Koniusz, czerwona strefa ASF, którą utworzono w grudniu 2021 r., została zniesiona przed kilkoma dniami.
Ogniska ASF u dzików. Wciąż wybuchają nowe
- Niewątpliwie jest to duża ulga dla hodowców trzody, przedsiębiorstw związanych z obróbką mięsa oraz samych konsumentów - podkreślił włodarz województwa.
Konopka poinformował z kolei, że zmniejszenie rygoru sanitarnego wynika z braku obecności wirusa ASF na terenie regionu oraz rosnącego poziomu dostosowania gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną do zasad bioasekuracji.
- Afrykański pomór świń objął 6 powiatów i 28 gmin. To dość duży obszar województwa, ponieważ 8 ognisk, które się pojawiły były oddzielone od siebie często o ponad 30 kilometrów, począwszy od Staszowa i wału wiślanego, aż do Włoszczowy - zauważył lekarz weterynarii.
Zaznaczył, że brak obecności wirusa u trzody potwierdzają badania prowadzone przez lekarzy weterynarii. W ciągu roku pobrano prawie 3 tys. próbek krwi od świń żywych oraz 400 od padłych, a także od prawie 6 tys. dzików. W żadnym wypadku nie potwierdzono obecności wirusa ASF.
ASF to wciąż duże zagrożenie. Program będzie kontynuowany
Zniesienie czerwonej strefy oznacza złagodzenie restrykcji sanitarnych i mniej kontroli w gospodarstwach utrzymujących świnie.
Strefa różowa nadal będzie obowiązywać w 9 gminach w powiatach koneckim, ostrowieckim, sandomierskim i starachowickim. Ma to związek z przypadkami ASF u dzików w sąsiednich regionach: na Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.
Aby ograniczyć migracje chorych zwierząt, wzdłuż granic z woj. mazowieckim wybudowano kilkudziesięciokilometrowe specjalne ogrodzenia. Z kolei na wałach wiślanych stosowane były ślady chemiczne odstraszające dziki.