Branża trzody chlewnej nie miała łatwego roku, podkreślają eksperci z Polpig. Wzrost cen produkcji spowodował duży spadek krajowego pogłowia trzody chlewnej.
Kryzys po pandemii Covid-19, wojna w Ukrainie, a w rezultacie ogromny wzrost kosztów produkcji. Rok 2022 nie był łatwym okresem dla producentów trzody chlewnej i sektora wieprzowiny.
Branża w 2022 r. zmagała się z kryzysem po pandemii Covid-19, a także inwazją Rosji na Ukrainę, co doprowadziło do wzrostu cen zbóż i nośników energii, które miały duże przełożenie na opłacalność produkcji.
Mimo rekordowo wysokich cen skupu rentowność produkcji żywca pozostawiała wiele do życzenia. Krajowi hodowcy odnotowali spadek pogłowia świń do 9,6 mln sztuk. Liczba macior pozostała na rekordowo niskim poziomie, który wyniósł 600 tys. sztuk. Ponadto w ciągu ostatnich trzech lat liczba gospodarstw utrzymujących świnie spadła o połowę.
Pierwszą instalację płynnego żywienia zamontował w 2011 r. Obecnie system ten jest wykorzystywany zarówno w tuczarniach jaki i w chlewni, gdzie przebywają maciory i prosięta, co pozwoliło mu zmniejszyć koszty żywienia i produkować z zyskiem...
Sektor, jak podaje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej Polpig, musiał ratować się importem prosiąt głównie z Danii. Rocznie do Polski trafia z tego kraju około 6 mln prosiąt.
Głównym czynnikiem hamującym rozwój produkcji świń w Polsce jest afrykański pomór świń (ASF). Nasz kraj nadal nie ma dostępu do wielu rynków azjatyckich, a producenci świń w strefach czerwonych uzyskują ceny skupu o 40 gr za kilogram niższe w stosunku do rolników zamieszkujących strefy wolne od choroby.
Rekompensaty z tego tytułu zostały wstrzymane od stycznia 2022 r. Brakuje również strategii rozwoju branży. Zdaniem ekspertów z Polpig, zatwierdzony Plan Strategiczny Wspólnej Polityki Rolnej do roku 2027 nie przyniesie poprawy sytuacji, ponieważ brakuje w nim odniesienia do odbudowy krajowej produkcji prosiąt, osiągnięcia samowystarczalności branży, ochrony klimatu oraz uwalniania świń od ASF.
Konieczne jest opracowanie i przyjęcie strategii rozwoju branży, a powiązana z nią specustawa powinna znieść najważniejsze bariery rozwoju produkcji trzody chlewnej.
Zdaniem ekspertów Polpig w tym celu trzeba doprowadzić do liberalizacji prawa budowlanego w zakresie inwestycji w produkcję świń.
Należy także wprowadzić rekompensaty do cen rynkowych dla gospodarstw produkujących w strefach czerwonych, liberalizację obrotu nawozami naturalnymi, transparentność marż w całym łańcuchu dostaw, certyfikację marki polskiej wieprzowiny oraz integrację poziomą produkcji świń.
Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ