Rynek świń wszedł w przedświąteczny marazm

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
14-04-2022,18:15 Aktualizacja: 14-04-2022,18:30
A A A

Zarówno na małej giełdzie, jak i dużej w Niemczech kupujący i sprzedający nie robili żadnych ruchów by zmienić cenniki. Stawki w porównaniu do zeszłego tygodnia pozostały więc bez zmian.

Cena tuczników na niemieckiej dużej giełdzie VEZG ponownie została ustalona na poziomie 1,95 euro za kg wbc. W przeliczeniu na polską walutę po kursie euro z 13 kwietnia wg NBP (4,6460) jest to 9,05 zł za kg wbc. Również w krajowych skupach w oficjalnych cennikach notowania pozostały bez zmian.

- Wszyscy weszli w świąteczny marazm i tak pewnie zostanie do końca przyszłego tygodnia, ponieważ wraz ze wzrostem temperatury wzrośnie zainteresowanie produktami na grilla - mówi Bartosz Czarniak, Rzecznik Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus i dodaje:

tuczniki, cena tuczników, wieprzowina, mięso wieprzowe, tuczniki w Niemczech, VEZG, żywiec wieprzowy, świnie

Cena tuczników na VEZG drugi tydzień bez zmian

Notowania tuczników podczas dzisiejszego (13 kwietnia) notowania dużej niemieckiej giełdy VEZG pozostały na ubiegłotygodniowym poziomie. Cena tuczników na niemieckiej dużej giełdzie VEZG ponownie została ustalona na poziomie 1,95 euro...

- Fakt znoszenia kolejnych obostrzeń związanych z Covid-19 w Europie i zapowiadane wydarzenia plenerowe spowodują, że popyt na produkty mięsne będzie wzrastał. Przy ograniczonej podaży wynikającej ze zmniejszonej produkcji spowodowanej zeszłorocznym dołkiem cenowym, możemy się spodziewać podwyżek.

Hodowcy i producenci trzody chlewnej nadal są w trudnej sytuacji. Trwająca na Ukrainie wojna wywołana przez Rosję wciąż budzi obawy o eksport zbóż z obu tych krajów.

- UE nie sprowadza stamtąd aż tak dużo produktów, jednak płody rolne z tego regionu wysyłane były do krajów o niewystarczającej produkcji rolnej. Jeżeli łańcuchy dostaw zostały przerwane, to na innych rynkach towary są gorączkowo poszukiwane. To z kolei przekłada się na podwyżki chociażby u nas. Wyższe ceny zbóż, niepewność co do ich podaży w żniwa, dodatkowo spowodowane nadal wysokimi cenami nawozów, wpływa na duże koszty żywienia świń - mówi Bartosz Czarniak i dodaje:

Zwraca też uwagę na fakt, że Chiny znów popadają w małą panikę związaną z koronawirusem. To może ponownie zaburzyć łańcuchy dostaw i kolejne podwyżki np. podzespołów do produkcji maszyn i urządzeń.

- Przypominam dodatkowo o tym, iż do końca kwietnia należy składać wnioski do ARiMR na lochy za urodzenia od 15 listopada zeszłego roku do końca marca tego roku. Te pieniądze przydadzą się na podreperowanie budżetu gospodarstw opartych o maciory - podsumowuje Czarniak.

Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA