Przypadki ASF ciągle się pojawiają, ale stanowią je pojedyncze dziki
Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wystąpieniu 39 nowych przypadków afrykańskiego pomoru świń u dzików. Oficjalnie w Polsce wystąpiło ich aż 2936.
Przypadki ASF zostały potwierdzone na podstawie wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF w dniach od 15 do 21 października.
Służby weterynaryjne w tym okresie znalazły 39 martwych dzików. W tej liczbie znajduje się aż 14 odstrzelonych sztuk.
Wszystkie przypadki ASF stanowiły pojedyncze sztuki. Najwięcej bo aż 17 przypadków odnotowano w województwie mazowieckim.
Hodowcy w lepszym nastroju. Ceny tuczników będą rosnąć?
Jesień i zima to okres, w którym wirus ASF staje się mniej aktywny. Z doświadczeń poprzednich lat wynika, że najgorsze jeśli chodzi o wybuchy nowych ognisk mamy już za sobą.
Ostatnie ognisko w ubiegłym roku stwierdzono 28 listopada w gospodarstwie, w którym utrzymywano dziewięć świń położonym w gminie Włodawa w powiecie włodawskim w województwie lubelskim.
Przypadki ASF u dzików prawdopodobnie będą się dalej pojawiać choć po ostatnich zgłoszeniach widać, że nie powinny one występować na tak dużą skalę jak pod koniec ubiegłego oraz całego 2018 roku.
Szczegółowy opis najnowszych przypadków ASF można znaleźć tutaj.
Mapę ognisk i przypadków ASF oraz aktualny zasięg obszarów objętych restrykcjami zgodnie z decyzją wykonawczą Komisji (UE) nr 2018/263 z dnia 20 lutego 2018 r. można znaleźć tutaj.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ