Chiny pozostają światowym liderem w produkcji wieprzowiny
Szacuje się, że w Chinach znajduje się obecnie ponad 51 proc. światowego pogłowia świń. Chociaż następuje stopniowa redukcja pogłowia, nic nie wskazuje na to, aby któreś z państw odebrało Chińczykom palmę pierwszeństwa.
W kwietniu br. pogłowie trzody chlewnej w Chinach wyniosło 387,12 mln sztuk, w tym maciory 39,74 mln sztuk (w marcu pogłowie było wyższe o 0,02 proc. i wynosiło 387,20 szt., w tym lochy 40,425 mln szt.).
W Chinach mamy do czynienia z dalszą redukcją pogłowia, które w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku obniżyło się o prawie 18,63 mln sztuk. W ciągu roku łączny spadek pogłowia między kwietniem 2014 i 2015 wyniósł 9,4 proc., a spadek pogłowia macior w tym samym okresie wyniósł 14,9 proc. - informuje Krajowy Związek Pracodawców-Producentów Trzody Chlewnej, który powołuje się na dane chińskiego resortu rolnictwa.
Tylko w kwietniu br. zlikwidowano prawie 687 tys. sztuk macior, a w marcu około 700 tys. sztuk. W lutym spadek pogłowia loch wyniósł 800 tys., a w styczniu ponad milion.
W sumie od stycznia do końca kwietnia zlikwidowano 3,19 mln macior. Od lutego 2014 roku (ostatnie 26 miesięcy) w Chinach zlikwidowano 11,45 mln loch, co jest prawie równe dwukrotnej liczbie wszystkich macior w Stanach Zjednoczonych.
Obecne pogłowie w Chinach jest najniższe od 4 lat. Część dużych producentów trzody chlewnej wpadła w kłopoty finansowe lub zbankrutowała. Duże fermy produkujące świnie są zamykane lub przejmowane przez większe organizacje producentów. Następuje konsolidacja produkcji.
Skutkiem dużego spodku pogłowia macior jest niższa podaż tuczników na rynku chińskim, co powoduje ciągły wzrost ceny wieprzowiny. W ciągu najbliższych miesięcy producenci będą obserwować dalszy wzrost cen do momentu osiągnięcia takiej ceny, która zachęci do odbudowy produkcji. Najwyższy poziom ceny prognozowanej na 2015 rok wynosi 2,74 dolara/kg.
Niektórzy chińscy eksperci szacują, że pogłowie macior w Chinach z czasem ustabilizuje się na poziomie 40 milionów sztuk. Ci sami eksperci prognozują, że popyt na żywiec wyniesie 657 tuczników w 2016 roku.
Z podzielenia tych dwóch liczb wynika, że efektywność produkcji wyniesie 16,43 tuczniki od maciory w ciągu roku. Jest to więcej o 1,53 szt. w porównaniu do 2014 roku.
Jeżeli zakładane prognozy popytu są poprawne, to spadek produkcji krajowej spowoduje wzrost importu wieprzowiny z wielu krajów.
Obecny zysk z produkcji tuczników jest marginalny. Szacowany na koniec maja br. zysk na tuczniku wyprodukowanym w cyklu zamkniętym wyniósł 10 dolarów.
