ASF. Dzików na Podlasiu nadal jest za dużo
Populacja dzików na Podlasiu nadal jest zbyt liczna. Należy ją ograniczyć do poziomu 0,5 dzika na kilometr kwadratowy. W przeciwnym razie afrykański pomór świń będzie się ciągle rozprzestrzeniał.
Temat redukcji populacji dzików wielokrotnie poruszał już prof. dr hab. Zygmunt Pejsak z Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach. Jego zdaniem średnia ta powinna się odnosić do każdego nadleśnictwa a nie całego województwa. Dopiero wówczas wirus zostanie stłumiony a jego możliwość szerzenia się ograniczona.
ASF - 92 przypadek u dzików w Polsce
Hodowcy i producenci świń mimo że ostatnie trzecie ognisko ASF wykryto u nas 31 stycznia 2015 r., cały czas cierpią na ograniczeniach, jakie spowodowała ta choroba. Dlatego Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej wydał komunikat, w którym domaga się bardziej radykalnych kroków w ograniczaniu populacji dzików.
- Jeżeli przyjąć zgodnie z informacją Ministra Środowiska z dnia 10 lutego 2016 roku, że na Podlasiu osiągnięto już poziom 0,52 dzika na km kwadratowy w odniesieniu do województwa, to uwzględniając jego zalesienie na poziomie 30 proc. mamy do czynienia z populacją dzika w miejscu jego naturalnego występowania, czyli w lesie na poziomie 1,73 na kilometr kwadratowy. Jest to średnia dla wszystkich lasów, a lokalne nadleśnictwa mają ich zdecydowanie więcej - czytamy w komunikacie KZP-PTCH.
ASF u świń wymaga natychmiastowego działania
Populacja dzików na takim poziomie powoduje, że od dwóch lat średnio co 8 dni pojawia się w Polsce nowy przypadek ASF, a choroba stopniowo obejmuje swym zasięgiem kolejne gminy. Dlatego Związek uważa, że bezzwłoczne wykonanie odstrzału sanitarnego w liczbie 40 000 odstrzelonych dzików mogłoby przyczynić się do zwalczenia ASF dzików w Polsce już w 2017 roku.
Każdy przypadek ASF u dzików w tym regionie kraju powinien być uznany za powód do nielimitowanego odstrzału sanitarnego bądź redukcyjnego dzików. Zdaniem Związku nawet szacowaną bezpieczną liczbę tych zwierząt na tym terenie należy uznać za nadmierną. Kiedy myśliwi nie będą w stanie przeprowadzić odstrzału rolnicy powinni mieć możliwość stosowania pułapek żywo łownych na swoich polach.
- Populacja dzików w Polsce jest świadomie zwiększana co wynika z wieloletnich łowieckich planów hodowlanych. W efekcie produkcja świń na Podlasiu maleje, zwłaszcza w strefach występowania ASF - czytamy w komunikacie KZP-PTCH.