ASF. Czerwona strefa powiększa się
Wirus ASF występuje już na terenie czterech województw. Foto_Krzysztof Zacharuk
Gminy Dębowa Kłoda i Sosnowica (woj. lubelskie) dołączyły do czerwonej strefy i znajdują się na terenie zagrożonym ASF z uwagi na pojawienie się tam choroby u dzików.
- Do tej pory nasza gmina znajdowała się w strefie żółtej. W ostatnich tygodniach odnotowujemy jednak znaczną ilość zgłoszeń dotyczących padłych dzików - mówi Radosław Kozak, wójt gminy Dębowa Kłoda w rozmowie z portalem slowopodlasia.pl
Płot na granicy będzie sporo kosztował, ale ma zatrzymać ASF
Budowa ogrodzenia wzdłuż granicy Polski z Białorusią i Ukrainą, które uniemożliwi wędrówki dzikom i pozwoli walczyć z wirusem ASF będzie kosztowała około 150 mln zł - poinformował w Brukseli Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa. - O...
Gmina już w ubiegłym roku podpisała z Urzędem Marszałkowskim Województwa Lubelskiego w Lublinie porozumienie w sprawie zgłaszania padłych dzików. Za każde martwe zwierzę znalazca otrzymuje 200 zł.
Dołączenie gminy do czerwonej strefy to spory problem dla hodowców świń. Lokalny samorząd - podejrzewając, że tak się stanie - już od kilku tygodni ostrzegał mieszkańców.
- Do wsi rozsyłaliśmy informacje, by rolnicy rozważyli szybszą sprzedaż trzody chlewnej, jeśli taką planowali. Po wprowadzeniu czerwonej strefy zaostrzyły się przepisy i wywiezienie świni z terenu gminy jest już dużo trudniejsze - przyznaje wójt. Ograniczenia dotyczą nawet najmniejszych hodowców.
- Książki warte polecenia: Sygnały świń
źródło: slowopodlasia.pl
