Wieprzowina i drób z Polski ponownie trafią do Chin?
Mięso wieprzowe i drobiowe oraz żywe pisklęta mogą wkrótce ponownie trafić na rynek chiński. Przedstawiciele obu państw podpisali umowę o współpracy instytutów weterynaryjnych.
Dokument ten został podpisany przez szefów placówek naukowych Chin i Polski. Umowa daje możliwość starania się o granty finansowe na prowadzenie wspólnych badań. Możliwa będzie również wymiana kadry naukowej w ramach wspólnych doświadczeń.
Ukraina się zamyka, a Białoruś otwiera na polskie mięso
- Będziemy chcieli w ramach współpracy naukowej uwiarygadniać nasze działania w zakresie bezpieczeństwa żywności i zwalczania chorób zakaźnych zwierząt. Tak, żeby na każdym kroku podkreślać, że polska żywność jest bezpieczna i zdrowa - mówił dla TVP 1 Krzysztof Niemczuk z Instytutu Weterynarii w Puławach.
Uczestnicy spotkania rozmawiali też o bezpieczeństwie żywności. Polska strona przedstawiła aktualną sytuację dotyczącą zwalczania chorób zakaźnych zwierząt, kluczowych dla naszego eksportu.
Chodziło głównie o afrykański pomór świń i grypę ptaków. O ile wirus ASF wciąż szerzy się w naszym kraju to z grypą ptaków już udało nam się uporać.
- Chcemy powrócić na rynek chiński z mięsem wieprzowym i mięsem drobiowym, również chodzi o jednodniowe pisklęta. I dodatkowo chcielibyśmy wynegocjować możliwość sprzedaży serwatki na cele paszowe, ponieważ na cele spożywcze już sprzedajemy - mówiła dla TVP 1 Ewa Lech, wiceminister rolnictwa.
- Książki warte polecenia: Hodowla i chów gęsi |Sygnały brojlerów |Sygnały kur nieśnych |Sygnały świń