Te substancje poprawiają zdrowie i produkcyjność zwierząt

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | redakcja@agropolska.pl
16-11-2014,13:20 Aktualizacja: 16-01-2015,13:12
A A A

Naturalne związki bioaktywne pochodzenia roślinnego, czyli dodatki fitogeniczne stają się coraz popularniejsze. Pobudzają one receptory smakowe i zapachowe przez co wpływają na lepsze pobranie paszy przez zwierzęta.

O zaletach dodatków fitogenicznych przekonywali hodowców i producentów zwierząt przedstawiciele firmy Delacon podczas konferencji, która 15 października odbyła się w Ossie w woj. łódzkim.

Spotkanie rozpoczął Marcus Dedl. Mówił on o coraz większym wpływie konsumentów na produkcję zwierzęcą. - Na całym świecie powstają liczne grupy, które przeciwstawiają się stosowaniu antybiotyków w hodowli zwierząt. W Stanach Zjednoczonych są to silne i zorganizowane organizacje - mówił Dedl.

Konsumenci mięsa na świecie żądają bezpieczeństwa żywności, pełnej możliwości monitoringu jej produkcji oraz źródła pochodzenia. Dlatego naturalne substancje fitogeniczne, które są swego rodzaju alternatywą dla antybiotyków, mają przed sobą przyszłość. Są one bezpieczne dla zwierząt i środowiska oraz dla człowieka.

Dr Jan Dirk van der Klis mówił o wykorzystaniu fitogenicznych dodatków paszowych w produkcji drobiu. Mogą to być olejki eteryczne, saponiny czyli pochodne cukrów wytwarzane przez niektóre rośliny oraz naturalne substancje gorzkie tj. gorycze.

Zwiększają one wydzielanie enzymów trawiennych, głównie przez trzustkę. Działają antybakteryjnie, antyoksydacyjne oraz pozytywnie wpływają na śluzówkę jelit. Mogą także zwiększyć wchłanianie substancji mineralnych.

O fitogenicznych rozwiązaniach poprawy wydajności chowu świń mówiła dr Estera Vinyeta. - Produkcja i spożycie wieprzowiny w Unii Europejskiej jest bardzo duże. W najbliższej przyszłości będzie ono także znacząco rosło na świecie. Dlatego w obliczu zmniejszania ilości stosowanych antybiotyków produkty fitogeniczne będą niezwykle ważne - mówiła Vinyeta.

Zwróciła uwagę, że w przypadku odsadzonych prosiąt na pierwszym miejscu jest odpowiednio duże pobranie paszy. Olejki eteryczne, zioła i przyprawy mogą poprawić jej smakowitość i zapach oraz dodatkowo aktywować odpowiednie odpowiedzialne za spożycie pokarmu zmysły. W przeciwieństwie do drobiu świnie mają wysoko rozwinięte zmysły zapachu i smaku.

Prof. dr hab. Krzysztof Lipiński podjął temat mikotoksyn. - Efektywność produkcji zwierzęcej zależy od wielu czynników. Problemy z układem odpornościowym negatywnie wpływają na końcowe wyniki. W dużej mierze są one spowodowane przez mikotoksyny. Te dostają się do organizmu zwierząt razem z zanieczyszczoną paszą - mówił Lipiński.

Popularny DON czyli deoksyniwalenol może powodować mikrouszkodzenia błony śluzowej jelit oraz uszkodzenie wątroby. Inne toksyny u kur niosek mogą wpływać na zbyt cienką skorupkę jaj. Niektóre potrafią również przechodzić do produktów pochodzenia zwierzęcego.

Wpływ fitogenicznych dodatków paszowych na produkcję mleka i zdrowie bydła przedstawił dr Thierry Aubert. Jego zdaniem naturalne dodatki pochodzenia roślinnego mogą poprawić spożycie suchej masy dawki pokarmowej oraz dostępność zawartego w niej białka.

Przyczyniają się bowiem do zmniejszenia ilości szkodliwych i niepożądanych pierwotniaków w żwaczu, które mogą degradować białko. Dzięki temu zmniejszają także produkcję szkodliwego dla krowy i dla środowiska amoniaku.

Spotkanie zakończyli inż Bohumir Simerda i dr Witold Grala, którzy zaprezentowali najnowsze rozwiązania stosowane w firmie Delacon.

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA