Rozwoju rolnictwa nie można blokować
Problemy związane z realizacją inwestycji rolniczych na obszarach wiejskich, to główny temat spotkania, które 31 stycznia br. odbyło się w Przysieku koło Torunia. W debacie uczestniczyli rolnicy z całej Polski oraz przedstawiciele samorządów różnego szczebla.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Obrony Praw Rolników, Producentów i Przetwórców Rolnych przy współudziale Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej zorganizowało debatę na temat "Czy na polskiej wsi jest jeszcze miejsce dla nowoczesnego rolnictwa?".
Hodowcy od dwóch lat walczą o pozwolenie na budowę chlewni
Hodowcy Paweł Kaszkowiak wraz z bratem Jarosławem zdecydowali się wybudować nową chlewnię. Obecnie posiadają 50 loch w cyklu zamkniętym. Docelowo chcieli ją powiększyć do 175 sztuk. Niestety burmistrz wraz z mieszkańcami skutecznie im to...
Spotkanie rozpoczął Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej. Podkreślił, że samorząd rolniczy zawsze będzie reprezentował i bronił rolników szczególnie tych z gospodarstw rodzinnych.
- Doszło do sytuacji, że blokowane są nawet małe inwestycje rolnicze. Nie może być tak, żeby rolnik nie mógł się rozwijać - mówił Ryszard Kierzek dodając - nie chcemy gospodarstw socjalnych tylko chcemy mieć gospodarstwa produkcyjne.
Jan Kazimierczak prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Obrony Praw Rolników, Producentów i Przetwórców Rolnych zwrócił uwagę, że po wejściu umowy handlowej CETA oraz porozumienie "nafta" rynek europejski zostanie zalany produktami z Kanady. W takiej sytuacji kluczem do przetrwania stanie się nowoczesna i konkurencyjna produkcja.
Ekonomiczne, społeczne i środowiskowe uwarunkowania rozwoju gospodarstw rolnych w Polsce omówił prof. dr hab. Wojciech Ziętara z Zakładu Ekonomiki Gospodarstw Rolnych.
Rolnicy narzekają na przyjezdnych, którzy utrudniają im pracę
Rolnicy coraz głośniej skarżą się na utrudnianie im inwestowania w gospodarstwa. Problemy wynikają z wrzucania ich do wspólnego worka z fermami przemysłowymi oraz brakiem zrozumienia ze strony napływowych mieszkańców wsi. Czy ci...
Podkreślił, że wielkość gospodarstw i koncentracja produkcji zwierzęcej w Polsce jest znacznie mniejsza niż w krajach Europy Zachodniej.
- Poziom koncentracji produkcji trzody chlewnej w Danii, Holandii, Wielkiej Brytanii czy w Niemczech jest od 10 do 85 razy wyższy niż w Polsce, a w gospodarstwach tych jest zachowana równowaga między celami ekonomicznymi, społecznymi i środowiskowymi - podkreślił Ziętara.
Dariusz Wrzos i Małgorzata Walter opowiedzieli o roli i zadaniach Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy oraz Departamentu Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu w procesie realizacji inwestycji rolniczych.
Następnie o tym, czy jest miejsce na nowoczesne rolnictwo w Polsce opowiedzieli przedstawicie trzech ministerstw: rolnictwa, środowiska oraz infrastruktury.
- Chcesz wiedzieć więcej? Zaprenumeruj dwumiesięcznik Hoduj z głową świnie
