Działania interwencyjne na rzecz równowagi rynkowej przynoszą efekty
W celu przeciwdziałania niestabilnej sytuacji na rynkach rolnych uruchamiane są w państwach członkowskich zakupy interwencyjne oraz dopłaty do prywatnego przechowywania towarów rolno-spożywczych. Mechanizmy te realizowane przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa stanowią wielką pomoc dla branży mlecznej i mięsnej.
Do działań interwencyjnych przewidzianych rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady 1308/2013, możliwych do realizacji w warunkach polskich i dostępnych stale w różnych okresach czasu (w zależności od produktu), należą: interwencyjny zakup i sprzedaż zbóż (pszenicy zwyczajnej) - dostępny od 1 listopada do 31 maja; interwencyjny zakup i sprzedaż masła - dostępny od 1 marca do 30 września, a także interwencyjny zakup i sprzedaż OMP (odtłuszczone mleko w proszku) - dostępny od 1 marca do 30 września.
Sytuacja na rynku wieprzowiny trudna do przewidzenia. Będzie interwencja?
- zbóż (pszenica zwyczajna) - 101,31 euro za tonę (cena interwencyjna jest równa progowi referencyjnemu), ograniczenie ilościowe dla pszenicy zwyczajnej - 3 mln ton;
- masła - 221,75 euro/100 kg (cena interwencyjna jest równa 90% progu referencyjnego - 246,39 euro/100 kg), ograniczenie ilościowe - 50 000 ton;
- OMP - 169,80 euro/100 kg (cena interwencyjna jest równa progowi referencyjnemu), ograniczenie ilościowe - 109 000 ton.
Komisja Europejska w zależności od sytuacji rynkowej ma możliwość, w drodze publikacji aktów wykonawczych, uruchomienia zakupów interwencyjnych dla: pszenicy durum, jęczmienia, kukurydzy, wołowiny i cielęciny.
W przypadku wykorzystania ograniczeń ilościowych Komisja Europejska może podjąć decyzję o ich zwiększeniu bądź dodatkowym zakupie w drodze procedury przetargowej.
Jedna z największych interwencji na rynku produktów mlecznych miała miejsce w latach 2015-2017, kiedy (po likwidacji kwot mlecznych w 2015 r.) rynek mleka borykał się z dużą nadprodukcją. KE zastosowała wówczas odstępstwo od standardowego okresu interwencji, co w praktyce oznaczało, że była prowadzona od 1 marca 2015 r. do 30 września 2017 r.
Produkujemy więcej mleka niż rok temu
Całkowita ilość zdjętego wówczas z rynku OMP wyniosła ponad 400 000 ton i dotyczyła 14 państw UE, w tym Polski, która z zakupioną w ramach interwencji ilością ponad 40 000 ton uplasowała się na 5. miejscu wśród krajów UE.
Zdjęcie znacznych ilości OMP wpłynęło na ustabilizowanie się ceny tego produktu na rynku UE. Z końcem 2017 r., po osiągnięciu pełnej stabilizacji na rynku produktów mlecznych, KE uruchomiła sprzedaż zapasów interwencyjnych OMP w drodze procedury przetargowej. Na przestrzeni lat 2018-2019 pozwoliło to na kontrolowane umieszczenie zgromadzonych w magazynach zapasów OMP na rynku, nie powodując przy tym jego zakłóceń.
Innym mechanizmem zapobiegania kryzysom są dopłaty do prywatnego przechowywania. Mechanizm ten polega na czasowym zdjęciu z rynku produktów poprzez udzielenie przedsiębiorcom dopłat za czas ich magazynowania przed ostatecznym wypuszczeniem na rynek.
Czy rynek mleka odrobi straty związane z Covid-19?
Uruchomienie dopłat do prywatnego przechowywania na poszczególnych rynkach każdorazowo wymaga wydania przez KE rozporządzeń wykonawczych, które określają także szczegółowe zasady realizacji mechanizmu, w tym: okres jego stosowania, stawki dopłat, maksymalny okres przechowywania produktów. W zależności od potrzeb mechanizm ten może być uruchomiony w zakresie przechowywania produktów takich jak: masło, OMP, sery, wołowina i cielęcina, wieprzowina, baranina i kozina oraz cukier biały.
W latach 2015-2017, w ramach przywracania stabilizacji rynku produktów mlecznych, KE uruchomiła mechanizm dopłat do prywatnego przechowywania masła i OMP, który - tak jak mechanizm interwencyjnego zakupu - pomógł przywrócić równowagę na tym rynku. W tym samym okresie KE, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom producentów wieprzowiny, którzy borykali się wówczas z niskimi cenami skupu, uruchomiła dopłaty do prywatnego przechowywania tego produktu.
Na przełomie stycznia i lutego 2020 r. nic nie zapowiadało nadchodzącego kryzysu na rynku produktów mlecznych. W marcu, po wybuchu globalnej pandemii spowodowanej wirusem SARS-CoV-2 i wprowadzeniu restrykcji w poszczególnych państwach członkowskich, rynek tych produktów nagle się załamał, a ceny OMP na przestrzeni marca-kwietnia spadły z poziomu 250 euro/100 kg do poziomu 190 euro/100 kg. Według analityków było to oznaką nadchodzącego kryzysu na tym rynku.
Będzie rekordowe wsparcie dla rolników w związku z COVID-19
W tym samym czasie do KE napływały sygnały z poszczególnych państw członkowskich o zakłóceniach występujących jednocześnie na wielu rynkach produktów rolnych. Aby zapobiec pogłębianiu się kryzysu, KE zdecydowała się na uruchomienie mechanizmu dopłat do prywatnego przechowywania: OMP, masła, serów, wołowiny, baraniny i koziny. Dopłaty do trzech ostatnich produktów zostały uruchomione po raz pierwszy w okresie członkostwa Polski w Unii Europejskiej.
Wnioski o dopłaty w przypadku produktów mlecznych można składać do 30 czerwca 2020 r., natomiast w przypadku produktów mięsnych termin jest determinowany wykorzystaniem puli środków przeznaczonych na ten cel.
Spośród produktów mlecznych największym zainteresowaniem w pierwszych 3 tygodniach składania wniosków cieszyły się dopłaty do przechowywania serów, masła i OMP. Przedsiębiorcy złożyli wnioski na ponad 34 tys. ton serów, co stanowi 34 proc. ilości możliwej do objęcia dopłatą, oraz na ponad 24 tys. ton masła i ponad 3 tys. ton OMP (dane z 25.05.2020 r.).
Wśród produktów mięsnych przedsiębiorcy byli zainteresowani dopłatami do prywatnego przechowania wołowiny, natomiast na rynku baraniny i koziny zainteresowanie jest znikome.
Drobiarze liczą na otwarcie rynków azjatyckich i lokali
W sytuacji wykorzystania środków finansowych przeznaczonych w budżecie UE na ten rodzaj wsparcia KE może podjąć decyzję o zamknięciu pomocy. W przypadku dalszego pogarszania się sytuacji na rynku produktów mlecznych producenci masła i OMP do 30 września 2020 r. będą mieli jeszcze możliwość skorzystania z mechanizmu zakupów interwencyjnych.
Wieloletnie obserwacje pokazują, że pojawiające się kryzysy są zazwyczaj zjawiskiem nagłym i charakteryzującym się dużą gwałtownością, a mechanizmy interwencyjne przy jednoczesnej złożoności samego procesu realizacji należą do działań dynamicznych i masowych, a zatem wymagających zaangażowania znacznych zasobów ludzkich.
Z racji takiej specyfiki bardzo ważne dla poszczególnych państw członkowskich UE jest utrzymanie odpowiednich struktur interwencyjnych, które będą w ciągłej gotowości do podjęcia natychmiastowych działań.
Ich sprawność jest nieodzowna, aby z tej formy wsparcia mogło skorzystać jak największe grono przedsiębiorców.