Polska ponownie największym producentem drobiu
Produkcja drobiu w krajach Unii Europejskiej w bieżącym roku pójdzie w górę o 1,7 proc. do około 14 mln ton, a w przyszłym o kolejne 1,2 proc. do 14,2 mln ton. Dynamika wzrostu będzie jednak niższa od ubiegłorocznej.
Przed rokiem wytwórczość tego gatunku mięsa w państwach Wspólnoty zwiększyła się aż o 3,7 proc. do 13,8 mln ton, czyli prawie o 1 p.p. więcej niż spodziewano się jeszcze jesienią. Ekspansji produkcji sprzyjały relatywnie tanie pasze, które wynikały z kolejnych wysokich zbiorów zbóż na świecie - informuje FAMMU/FAPA.
Brojlery kurcząt coraz tańsze
Największym unijnym producentem drobiu w 2015 r. była drugi rok z rzędu Polska, gdzie zanotowano również najwyższy wzrost (+200 tys. ton). W Niemczech - dla przykładu - wytwórczość spadła o 1,5 proc. (23 tys. ton).
Bruksela przewiduje, że spożycie drobiu w UE w 2016 r. zwiększy się w br. o 1,9 proc. do 13,5 mln ton, a w 2017 r. o 1,6 proc. do 13,7 mln ton, czyli przeciętnie do 26,7 kg na mieszkańca. To mniej niż w poprzednich dwóch latach. Konkurencyjność cenowa w porównaniu z mięsem czerwonym oraz wzrost produkcji będą nadal faworyzowały ten gatunek mięsa, lecz rynek unijny staje się już coraz bardziej nasycony.
W 2015 r. za 100 kilogramów mięsa drobiu (brojlery kurcząt 65 proc.) płacono średnio w UE 187 euro - o 2,1 proc. mniej niż w 2014 r. Od maja do września stawki oscylowały w granicach 190-193 euro, ale jesienią zaobserwowano sezonowy spadek, który był głębszy niż w minionych latach.
Unijny eksport mięsa drobiu wyniósł przed rokiem ok. 1,35 mln ton, mimo że w pierwszym kwartale sprzedaż poszła w górę aż o 6 proc. Później jednak z uwagi na ogniska ptasiej grypy we Francji wielu partnerów handlowych wprowadziło restrykcje.
Import mięsa drobiu do UE wzrósł natomiast o 4 proc. do ok. 850 tys. ton. Największym dostawca produktów do Wspólnoty pozostała Brazylia.