Jaja w cenie mięsa drobiowego. Rynek jest mocno rozchwiany
Polska jest szóstym co do wielkości producentem jaj w Unii. Foto_Tytus Żmijewski
Hurtowe ceny jaj i mięsa drobiowego w UE są na tym samym poziomie. Dotychczas mięso było o kilkadziesiąt procent droższe. Sytuacja cenowa świadczy o ogromnym rozchwianiu rynków drobiarskich – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
Według notowań KE na 20 marca 100 kilogramów mięsa kurcząt rzeźnych kosztowało przeciętnie w Unii 263,4 euro, a 100 kilogramów jaj kurzych płacono średnio 263,95 euro. Stawki za jaja były więc nawet nieco wyższe niż drobiu.
Jaja sporo podrożały. Gdzie najwięcej?
Eurostat porównał ceny detaliczne jaj w styczniu 2023 roku ze styczniem 2022 roku. W Unii Europejskiej stawki poszły średnio w górę o 30 procent. Jak informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz ze wszystkich krajów...
- Anomalia cenowe, z jakimi mamy do czynienia, są wynikiem grypy ptaków i zachowań będących następstwami tej epizoocji. Statystycznie wirus atakuje bowiem przede wszystkim stada kur nieśnych, a jedynie w niewielkim stopniu stada przeznaczonych na mięso brojlerów kurzych. Grypa ptaków szkodzi nie tylko bezpośrednio doprowadzając do fizycznej likwidacji stad, ale także pośrednio powstrzymując producentów przed uzupełnianiem i powiększaniem potencjału produkcyjnego - wyjaśnia Mariusz Szymyślik, dyrektor ds. analiz KIPDiP.
Analitycy Izby szacują, że potencjał produkcji jaj w Unii Europejskiej w styczniu był o ok. 9 procent niższy niż rok wcześniej. Największe spadki mierzone wylęgami dotknęły Niemcy czy Włochy. Spadek polskiego potencjału Izba oszacowała na ponad 15 procent.
- Sytuacja w Polsce i Europie spowodowała, że ceny jaj od początku czerwca 2022 do dziś wzrosły w hurcie o ponad 123 proc. Na szczęście dla konsumentów nie cały wzrost cen hurtowych przeniósł się na detaliczne - zauważa ekspert.
Ceny jaj szokują klientów
U producentów jaja podrożały w ciągu roku nawet o 70–90 proc., a na półkach sklepowych na razie o przeszło 30 proc. Eksperci są jednak zgodni - ceny będą dalej rosły. Winna grypa ptaków, ale też potężny wzrost...
Zdaniem dyrektora, producenci nie są zadowoleni z tak dużych wzrostów cen. Tak gwałtowna podwyżka ogranicza popyt, co w długim okresie szkodzi hodowcom kur nieśnych.
- Ludzie kupują mniej jaj, restauracje i cukiernie zmieniają receptury na wymagające mniejszej liczby jaj, a w pustych do tej pory przydomowych kurnikach znów pojawiają się ptaki. Utrwalenie tych trendów zwiastuje gorszy okres dla sektora jajecznego, dlatego producenci "dwoją się i troją" by konsumenci jak najmniej odczuli obecną, trudną sytuację - tłumaczy Szymyślik.
Przeciętne ceny jaj w UE są obecnie wyższe o 75 proc. z porównywalnego okresu z wielolecia (z lat 2018-2022). Polska jest szóstym co do wielkości ich producentem w Unii, po Francji, Niemcach, Hiszpanii, Włochach i Holandii.
W trzeciego tygodniu marca średnie ceny 100 jaj spożywczych w zakładach pakowania (hurtowe) według danych zbieranych przez resort rolnictwa wynosiły dla jaj klatkowych - 81,48 zł (klasa L) i zł 79,39 zł(klasa M); jaja ściółkowe 90,01 zł (L) i 81,47 zł (M); jaja z wolnego wybiegu - 94,12 zł(L) i 86,88 zł (M).
W ubiegłym roku Polska - według wstępnych danych - wyeksportowała ponad 228 tys. ton jaj za 427,5 tys euro. To niemal dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Do Polski sprowadzono ok. 19,8 tys. ton głównie z Niemiec, Litwy i z Ukrainy.
-
Książki warte polecenia: Sygnały kur nieśnych |Sygnały indyków
