Eksport drobiu ciągle idzie w górę. Rośnie udział Polski w sprzedaży
Od stycznia do kwietnia UE wyeksportowała do krajów trzecich 441,1 tys. ton mięsa, żywca, podrobów i przetworów drobiu. To o 2,5 proc. więcej niż w tym samym czasie przed rokiem.
Komisja Europejska, która przedstawiła najnowszy raport dotyczący rynku drobiu informuje, że w sprzedaży dominowały produkty z kurcząt (86 proc. ogółu sprzedaży), których wysyłki poza Wspólnotę wzrosły o 3 proc. do ok. 378 tys. ton. Zwiększył się również wywóz wyrobów z indyka (4 proc. do 44 tys. ton) i gęsi (5 proc. do 752 ton).
Polski drób coraz lepiej się sprzedaje. Na rynkach trzecich też
Spadły natomiast eksport mięsa kaczek (36 proc. do 1,5 tys. ton), żywca drobiu (4 proc. do 4,3 tys. ton) i pozostałych produktów (podrobów, przetworów, tłuszczu drobiowego: o 7 proc. do 12,7 tys. ton).
Najwięcej drobiu wysłały poza ugrupowanie Francja, Holandia, Polska i Belgia. Nasz udział w unijnej sprzedaży wyniósł 13 proc. i przez rok zwiększył się o 43 proc. Z powodu ptasiej grypy w dól poleciał z kolei eksport z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Holandii.
Największymi odbiorcami drobiu z UE w pierwszym kwartale br. były ponownie kraje afrykańskie - Benin i RPA oraz Arabia Saudyjska i Hongkong. Wysyłki do Rosji zmalały prawie do zera, ze względu na zakaz importu mięsa wprowadzony przed rokiem przez Moskwę.
Pozycję największego dostawcy drobiu na unijny rynek utrzymała Brazylia (52 proc. przywozu), jednak przy rocznym spadku wysyłek niemal o jedną czwartą do 124 tys. ton. Obniżył się również import z Chin, Chile, Argentyny i Izraela.