Branża mleczarska napędza eksport

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP
05-06-2014,13:50 Aktualizacja: 27-11-2014,13:51
A A A

Eksport polskich produktów mleczarskich w pierwszym kwartale 2014 roku był wyższy o 30 procent niż w tym samym czasie przed rokiem - mówi Marta Skrzypczyk z BGŻ.

Podczas III Kongresu Branży Mlecznej oceniła, że w tym roku to branża mleczarska napędza eksport produktów rolnych. - W pierwszym kwartale o 10 procent wzrosła wartość eksportu do państw UE, głównie mleka w proszku czy serów. W przypadku państw poza Wspólnotą ta wartość wzrosła blisko dwukrotnie. Wartość wysłanych w u.br. za granicę artykułów mleczarskich wyniosła 1,7 mld euro - zaznaczyła.

Dodała, że od 2009 roku wartość sprzedaży na rynek unijny rośnie rocznie o ok. 4 proc., natomiast w przypadku państw pozaunijnych wzrost sięga nawet 24 proc. Skrzypczyk zwróciła uwagę, że w strukturze polskiego eksportu produktów mleczarskich coraz większy udział stanowią sery. - To blisko 40 proc. eksportu. Wysyłamy je głównie do UE, choć ten udział spada, a systematycznie rośnie znaczenie krajów pozaunijnych, jak np. Rosja czy Arabia Saudyjska - dodała.

Przedstawicielka BGŻ oceniła, że w 2014 i 2015 roku popyt na produkty mleczarskie na rynkach światowych będzie rósł. - Miernikiem konsumpcji jest PKB, czyli zamożność społeczeństwa. Im wyższe PKB tym wyższa konsumpcja mleka - zaznaczyła. Wskazała, że wyjście z recesji strefy euro jak i planowany na 3,5 proc. wzrost gospodarczy w USA będzie wzmacniał tę tendencję. - Mimo spowolnienia gospodarczego w państwach rozwijających się, np. Chin, ten wzrost nadal będzie wysoki - dodała. Skrzypczyk zwróciła uwagę, że to państwa rozwijające się jak Brazylia, Rosja, RPA, Indie, Indonezja, Chiny, czy Nigeria będą napędzały światową konsumpcję towarów mleczarskich.

Zastępca prezesa Agencji Rynku Rolnego Lucjan Zwolak przypomniał, że w 2013 roku wartość wyeksportowanych z Polski produktów mleczarskich wyniosła 1,7 mld euro. W tym czasie wartość importu wyniosła 700 mln euro. Zwrócił uwagę jednak, że mimo iż osiągnęliśmy miliardową nadwyżkę w eksporcie, w tym czasie wyeksportowaliśmy o 2,5 proc. mniej mleka, przy jednoczesnym wzroście importu tego towaru o blisko 30 proc. - Wartość eksportu rośnie, ale jeśli chodzi o wolumen ilościowy, to on spada - zaznaczył. Dodał, że pozytywną tendencją w Polsce jest wzrost udziału w eksporcie produktów finalnych konsumpcyjnych, które stanowią ok. 60 proc. całego eksportu.

Wiceprezes ARR zwrócił uwagę, że wyzwaniem dla polskich eksporterów będzie zakończenie obowiązującego w UE sytemu kwot mlecznych w kwietniu 2015 roku. - Pytanie, jakie zmiany na rynku spowoduje zakończenie kwotowania. Obecnie jesteśmy na trzech; krajowym, europejskim i państw trzecich. Na rynku krajowym utrzymujemy dominującą sytuację i to nie powinno się zmienić. Na rynku europejskim widzimy jednak przygotowania krajów, które przekraczały swoje kwoty lub zbliżały się do swoich limitów. Dopóki światowe ceny rosną, to ta podaż kierowana jest na rynki światowe. Jeżeli jednak nastąpi pewne zachwianie cen na rynkach światowych (wschodnia Azja, północna Afryka), pytaniem jest czy produkty pochodzące z tych państw nie trafią na rynek europejski i nie zmierzą się z naszymi - powiedział.

Według ARR w 2013 roku najwięcej produktów mleczarskich wyeksportowaliśmy do UE - blisko 73 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się kraje rozwijające się (ok. 13 proc.) i Wspólnota Niepodległych Państw ok. 11 proc.

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA