Rządowy projekt ustawy o wspólnotach gruntowych trafi do podkomisji. Ma on uregulować ich stan prawny m.in. umożliwić przekształcenie wspólnoty we współwłasność, co pozwoli na zakładanie ksiąg wieczystych dla tych nieruchomości i ułatwi ich sprzedaż.
Rządowy projekt ustawy o wspólnotach gruntowych trafi do podkomisji. Ma on uregulować ich stan prawny m.in. umożliwić przekształcenie wspólnoty we współwłasność, co pozwoli na zakładanie ksiąg wieczystych dla tych nieruchomości i ułatwi ich sprzedaż.
Wspólnoty gruntowe są reliktem stosunków własnościowych powstałych w XIX wieku na terenach byłych zaborów rosyjskiego i austriackiego w wyniku likwidacji pańszczyzny.
Są one gruntami wspólnymi dla danej wsi, w których rolnicy mieli udziały zależne od powierzchni posiadanych gospodarstw. Stanowią szczególnego rodzaju własność, niepodlegającą podziałowi, rządzącą się własnymi odrębnymi zasadami.
Wspólnoty gruntowe, czy mienie grodzkie?
Nowela ma umożliwić ustalenie, które nieruchomości stanowią wspólnoty gruntowe, bądź mienie gromadzkie oraz kto jest uprawniony do korzystania ze wspólnoty i jakie przysługują mu udziały w gruntach wspólnotowych.
Jak mówił na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa Kazimierz Plocke, wiceminister resortu, problem dotyczy ok. 3,5 tys. wspólnot na 5,1 tys. zarejestrowanych, które łącznie dysponują gruntami o powierzchni 107 tys. hektarów.
Według niego obecnie w wielu przypadkach nie da się ustalić, które grunty należą do wspólnoty, a które stanowią mienie grodzkie. Taka sytuacja jest niekorzystna dla gmin, gdyż utrudnia opodatkowanie gruntów jak i dla samych rolników, którzy mają kłopoty przy ubieganiu się o dopłaty bezpośrednie.
Projektowane przepisy mają umożliwić wydawanie decyzji administracyjnych, w których będą wskazani uprawnieni do korzystania ze wspólnoty gruntowej i zostanie określona wielkość przysługujących im udziałów.