Księża będą mogli handlować ziemią

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Krzysztof Zacharuk | zacharuk@agropolska.pl
30-03-2016,21:00 Aktualizacja: 31-03-2016,9:00
A A A

W środę wieczorem odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi poświęcone rozpatrzeniu poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania rządowego projektu ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw.

W sumie posłowie zgłosili 53 poprawki, z czego zaakceptowano jedynie kilka i to tylko tych zaproponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych poprawek okazała się ta złożona przez toruńskiego posła PiS Krzysztofa Ardanowskiego.

ustawa, Sejm, PiS, PO, ANR, poprawki do projektu, Krzysztof Jurgiel

W Sejmie poprawki do projektu ustawy ws. obrotu ziemią

Posłowie opozycji oraz PiS zgłosili w środę w Sejmie liczne poprawki do projektu ustawy ws. obrotu ziemią. Przewiduje on wstrzymanie sprzedaży państwowych gruntów, co ma przeciwdziałać spekulacji ziemią. PO chce odrzucenia projektu. Rządowy...
Przy zdecydowanym poparciu obecnego na posiedzeniu komisji ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela parlamentarzysta zaproponował, aby nabywcą nieruchomości rolnej mogły być związki wyznaniowe, w tym Kościół katolicki.

- Chcemy rozszerzyć katalog podmiotów uprawnionych do nabywania nieruchomości - zaznaczył Ardanowski i zacytował fragment poprawki, która wyłącza spod nowych przepisów "osoby prawne działające na podstawie przepisów o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, o stosunku Państwa do innych kościołów związków wyznaniowych oraz o gwarancjach wolności sumienia i wyznania".

Pomysł, aby związki wyznaniowe mogły nabywać i sprzedawać nieruchomości rolne wywołał oburzenie wśród posłów opozycji. - Rozmontowujecie własną ustawę tworząc niebezpieczny precedens. Księża nie są od tego, aby handlować gruntami - grzmieli posłowie PO.

ustawa, ziemia, Krzysztof Jurgiel, MRiRW, ministerstwo rolnictwa, ustawa, Sejm

Jurgiel: ziemia nie powinna przechodzić w niepożądane ręce

Ustawa o obrocie ziemią jest po to, by zahamować spekulacje, które miały miejsce w ostatnich ośmiu latach. Wyprzedaż była niekontrolowana – przyznał na antenie RMF FM minister rolnictwa. Krzysztof Jurgiel był w poniedziałek gościem...
Wiceprzewodnicząca komisji rolnictwa Dorota Niedziela (PO) zwracała uwagę, że proponowane rozwiązanie jest niekonstytucyjne. Zresztą w podobnym tonie wypowiadali się również sejmowi prawnicy, którzy sugerowali, aby proponowany zapis poddać gruntownej analizie w Biurze Analiz Sejmowych.

Poseł Artur Dunin (PO) sugerował, że nagły zwrot w kierunku związków wyznaniowych jest efektem nacisków ze strony Kościoła katolickiego. - Rolnicy nie będą mogli kupić czy sprzedać ziemi, ale księża już tak - podkreślał.

Krzysztof Ardanowski ripostował, że nie ma mowy o żadnych naciskach, a jedynie umożliwieniu osobom, które chcą przekazać ziemię związkom wyznaniowym takiej możliwości. - Darowizny wiernych na rzecz zakonów to częste zjawisko - podkreślił parlamentarzysta.  

Minister rolnictwa zwrócił uwagę, że zgłoszenie poprawki poprzedziły "głębokie konsultacje ze związkami wyznaniowymi". - Kościoły i związki wyznaniowe nie będą zbywały ziemi na rzecz cudzoziemców czy spekulantów - zaznaczył Krzysztof Jurgiel. Posłanka Niedziela zwróciła uwagę, że proponowane zmiany wprowadzają nierówne traktowanie osób prawnych.

Ustawa o wstrzymaniu sprzedaży ziemi, nieruchomości z zasobu Skarbu Państwa, mirosław maliszewski

PSL apeluje o radykalne zmiany w projekcie ustawy w sprawie obrotu ziemią

PSL zaapelował do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego o dokonanie "radykalnych zmian" w projekcie ustawy w sprawie obrotu ziemią, który według ludowców narusza prawo własności i zbyt ingeruje w prywatny obrót ziemią....
Rząd podkreśla, że celem projektu ustawy jest wzmocnienie ochrony ziemi rolniczej przed spekulacyjnym wykupem przez krajowe oraz zagraniczne osoby fizyczne i prawne, zatrzymanie niekorzystnego trendu w strukturze agrarnej oraz poprawa sytuacji ekonomicznej polskich rolników.

Zgodnie z projektem, państwowa ziemia rolna będzie pozostawać w dyspozycji Agencji Nieruchomości Rolnych, a podstawowym sposobem jej zagospodarowania będą korzystne dla rolników trwałe dzierżawy, zapewniające jednak właścicielską kontrolę nad sposobem ich zagospodarowania.

Sprzedaż nieruchomości (lub ich części) - wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa - będzie wstrzymana przez 5 lat od wejścia w życie ustawy. Zakaz ten nie obejmie m.in.: nieruchomości przeznaczonych na cele inne niż rolne (np. parki technologiczne i przemysłowe, centra biznesowo-logistyczne, inwestycje transportowe, budownictwo mieszkaniowe, itp.), ujęte w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy.

protest w obronie polskiej ziemi, Władysław Kosiniak-Kamysz, Mateusz Kijowski

Protestowali w obronie polskiej ziemi

Kilkuset rolników z całej Polski protestowało w środę w Warszawie pod pomnikiem Wincentego Witosa "w obronie polskiej ziemi". Zarzucali PiS, że w procedowanym w Sejmie projekcie ustawy dokonuje zamachu na prywatną własność ziemi....
Pracująca nad projektem Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaproponowała, aby powierzchnia państwowych nieruchomości rolnych wyłączonych spod zakazu sprzedaży została zwiększona do 2 ha.

W myśl projektu, zasadniczo nabywcami nieruchomości rolnych będą mogli być tylko rolnicy indywidualni. Wyjątkiem będzie nabywanie ziemi przez osoby bliskie sprzedającemu, jednostki samorządu terytorialnego i Skarb Państwa.

W przypadku innych podmiotów sprzedaż ziemi musi zostać potwierdzona zgodą prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych. Nabycie nieruchomości będzie trwale połączone z wymogiem osobistego prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz zakazem zbywania i wydzierżawiania zakupionej ziemi przez 10 lat.

Tylko w przypadkach losowych zgodę na sprzedaż ziemi przed upływem tego terminu będzie mógł wydać sąd. W trakcie prac nad projektem sejmowa Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaproponowała m.in., aby ograniczeniom nie podlegał obrót siedliskami.

Chodzi o grunty rolne zabudowane o powierzchni do 0,5 ha, które w dniu wejścia w życie nowych przepisów, będą zajęte pod budynki mieszkalne oraz budynki, budowle i urządzenia niewykorzystywane obecnie do produkcji rolniczej, wraz z gruntami do nich przyległymi umożliwiającymi ich właściwe wykorzystanie - jeżeli grunty te tworzą zorganizowaną całość gospodarczą oraz nie zostały odrolnione.

Sprawozdanie komisji w Sejmie przedstawił w środę przed południem poseł Robert Telus (PiS). W piątek na posiedzeniu plenarnym Sejmu również będzie referował wprowadzone poprawki.

Poleć
Udostępnij