Co chroni ubezpieczenie obowiązkowe, a co dodatkowe?
Ubezpieczenie budynków rolniczych od ognia i innych zdarzeń losowych należy do kategorii ochrony obowiązkowej. Choć obejmuje dosyć szeroką listę potencjalnych zdarzeń, dopiero w parze z dobrowolnym ubezpieczeniem zawartości budynków daje pełną ochronę finansową i spokojny sen.
Zawilgocenie kilkuset ton zboża składowanego w magazynie płaskim po awarii sieci wodociągowej, uduszenie kilkudziesięciu sztuk bydła po ulotnieniu się dymu w wyniku palących się elementów PCV, spalenie - obciążonych kredytem - śrutownika wraz z mieszalnikiem pasz oraz podajnikami zbożowymi. To tylko kilka, tych bardziej spektakularnych, przykładów katastrofalnych zdarzeń z ostatniego roku zanotowanych przez ubezpieczycieli.
Rolnicze rodziny objęte ubezpieczeniem NNW
Co chroni polisa obowiązkowa?
Obowiązkowe ubezpieczenie budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych, jak sama nazwa wskazuje, chroni przede wszystkim budynki, a mówiąc precyzyjniej - mury i dachy.
Jest bardzo istotnym zabezpieczeniem i obejmuje 13 rodzajów ryzyk. Należą do nich m.in. ogień, piorun, eksplozja, huragan, podtopienie, powódź, a także opady śniegu. Wiele budynków rolniczych jest już wiekowa, co tylko czyni je bardziej podatnymi na różnego typu szkody.
Po co dodatkowa ochrona?
Zasadne jest też z pewnością objęcie dodatkową ochroną zawartości budynków, tj. maszyn, urządzeń, wyposażenia, środków obrotowych czy zwierząt.
To trzeba wiedzieć przed ubezpieczeniem upraw na wiosnę
Te najbardziej prawdopodobne to: przepięcia (grożące uszkodzeniem maszyn i urządzeń), szkody wodociągowe (niebezpieczne dla wrażliwych na wilgoć zbóż i materiałów sypkich) czy dym i sadza - bardzo groźne w przypadku hodowli zwierząt, zazwyczaj wrażliwych na wszelkiego rodzaju substancje trujące uwalniane w procesie spalania.
Niewielki pożar (np. elementów PCV) może spowodować tylko drobne uszkodzenia w budynku, jednak w konsekwencji wydzielającego się dymu - może niestety doprowadzić do śmierci bydła, trzody czy drobiu.
W pożarze drewnianej stodoły żywcem spaliło się 50 strusi
Na koniec ubiegłego roku wykupionych było ok. 11 milionów ubezpieczeń chroniących nieruchomości przed żywiołami, z czego prawie 2 miliony to obowiązkowe polisy nieruchomości gospodarstw rolnych.
Składka na ubezpieczenie budynków rolniczych dla małego, rodzinnego gospodarstwa wynosi około 220 zł rocznie.