Dopłaty powinny być na kontach rolników najpóźniej do 31 grudnia
Przyspieszenia wypłaty przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa płatności bezpośrednich niezależnie od tego, czy dane gospodarstwa zostały wytypowane do kontroli, chce Krajowa Rada Izb Rolniczych.
Samorząd rolniczy postuluje też złagodzenie sankcji za uchybienia w działaniu rolno-środowiskowo-klimatycznym.
Dopłaty tylko dla aktywnego rolnika. KRIR pisze do ministra
W ocenie całego środowiska, te płatności powinny znaleźć się na koncie każdorazowo do 31 grudnia danego roku.
"Rolników niepokoi sytuacja związana z wstrzymaniem wypłaty zaliczek dla gospodarstw, które zostały wytypowane do kontroli. Przykładem są rolnicy z terenu powiatu wałbrzyskiego, którzy jeszcze w styczniu 2020 r. nie otrzymali zaliczek. Większość gospodarstw objętych kontrolą nie została uwzględniona przy szacowaniu strat suszowych" - wskazuje rolniczy samorząd.
Według niego, gospodarstwa kontrolowane w danym roku muszą mieć zagwarantowane prawo do wypłaty 50 proc. płatności. A ponadto rolnicy powinni otrzymywać, po wyliczeniu płatności przez ARiMR, informację, jaka kwota będzie im przekazana w danym roku.
"Ostatnie lata są niekorzystne dla rolników ze względu na warunki pogodowe, które negatywnie przekładają się na sytuację finansową gospodarstw. Zdaniem samorządu rolniczego, zmiany mogłyby przyczynić się do stabilizacji sytuacji ekonomicznej gospodarstw" - podkreśla KRIR.
Ardanowski: wyrównanie dopłat dla rolników jest konieczne
Warunki pogodowe, a konkretnie susza, spowodowały, że cześć rolników nie pozostawiła wymaganej (15-20 proc.) powierzchni nieskoszonej i niewypasanej na TUZ-y.
KRIR w drugim wniosku (na wniosek Walnego Zgromadzenia Podlaskiej Izby Rolniczej) z 30 stycznia do ministerstwa prosi o złagodzenie sankcji za uchybienia w realizacji programu rolno-środowiskowo-klimatycznego (pakiety siedliskowe) za 2019 rok. Postuluje też umożliwienie kontynuacji pakietów siedliskowych również tym rolnikom, którzy nie zgłosili w terminie do biura powiatowego ARiMR oświadczenia o wystąpieniu siły wyższej i wymaganych dowodów jej wystąpienia.
"Ze względu na panującą suszę i brak paszy niektórzy rolnicy nie spełnili w 2019 r. obowiązku niewykaszania łąk, które zadeklarowali we wniosku rolno-środowiskowo-klimatycznym. Susza wystąpiła już po raz kolejny, a co za tym idzie rolnicy nie mieli zapasów paszy, które zazwyczaj zostawiają z poprzedniego roku i byli zmuszeni do wykorzystania na paszę dla zwierząt każdej dodatkowej działki" - argumentuje KRIR.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś