Nie będzie sieci sklepów "Dobre z Lasu"? Firma analizuje wyniki
Z zapowiadanej sieci pod marką "Dobre z Lasu" działa wciąż tylko jeden sklep, który otwarto w grudniu w budynku Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie. Firma rozważa, czy otwierać kolejne.
Placówka ma w ofercie przede wszystkim wędliny oraz surowe mięsa z dzika, jelenia czy sarny, miody i inne produkty pracy pszczół, a także konfitury i soki z leśnych owoców, grzyby, zioła i słodycze.
Pierwszy sklep z dziczyzną otwarty. To promocja zdrowej żywności
- Jego wyniki, na obecnym etapie działalności, określiłabym jako niezłe. Nie chcemy podawać szczegółów, np. utargu, ponieważ są to dane poufne - mówi Anna Malinowska, rzeczniczka LP w rozmowie z portalem handelextra.pl
W ciągu kilku miesięcy wprowadzono w placówce modyfikacje i np. zgodnie z podpowiedziami klientów jest rozszerzana oferta asortymentowa.
Po analizie sprzedaży w okresie grudzień 2017-marzec 2018 zarządzający projektem "Dobre z Lasu" mają dokonać ostatecznego wyboru listy dostawców.
- Obecnie mamy około 450 pozycji asortymentowych. W przyszłości planujemy poszerzyć je o ryby przetworzone. Rozważamy też wprowadzenie nalewek alkoholowych pochodzenia leśnego - zapowiada Malinowska.
Przyznaje jednak, że obecnie działa tylko ten jeden pilotażowy sklep sieci. - Rozważamy, czy w ogóle otwierać kolejne - zdradza na koniec.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
źródło: handelextra.pl