Lasy Państwowe będą współpracować z PGNiG. W sprawie wchłaniania CO2
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz Lasy Państwowe podpisały list intencyjny odnośnie rozwoju projektu badawczego zwiększenia wchłaniania CO2 przez kompleksy leśne..
- Inicjatywa Lasów Państwowych jest zgodna z porozumieniem klimatycznym podpisanym przez Panią Premier Beatę Szydło. Polska posiada ogromne zasoby leśne, które można w ekologiczny sposób wykorzystać do redukcji CO2. Podpisanie listu intencyjnego pozwoli PGNiG włączyć się w prace nad tym nowatorskim rozwiązaniem – powiedział Waldemar Wójcik, wiceprezes PGNiG.
Lasy Państwowe mają pomysł na aukcję emisjami CO2
Projekt Lasów Państwowych zakłada powołanie "Leśnych Gospodarstw Węglowych", które poprzez odpowiednie zalesianie wyselekcjonowanymi gatunkami drzew zwiększałyby wchłanianie przez lasy CO2. Nadwyżka zmagazynowanego w lasach CO2 ponad zgłoszone do Konwencji Klimatycznej 27,1 mln ton rocznie, będzie mogła być sprzedawana na aukcjach firmom energetycznym.
- Eksperymentalny program byłby realizowany w latach 2017-2020. Mógłby pozwolić podmiotom gospodarki narodowej, objętym Europejskim Systemem Handlu Emisjami, nabywać na rynku alternatywnym od Lasów Państwowych jednostki dwutlenku węgla pochłanianego przez zasoby leśne - wyjaśnił Konrad Tomaszewski, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Pomysł polega na tym, że dzięki odpowiedniej gospodarce leśnej, czyli przez sadzenie konkretnych gatunków drzew, bądź dosadzanie nowych w istniejącym lesie, można wychwycić większą ilość CO2 z atmosfery.
Węgiel wychwytywany jest przez rośliny w naturalnym procesie fotosyntezy. Im dłużej rośnie las, tym więcej węgla będzie w nim składowane. Ponadto, by zapobiec "ucieczce" emisji, czyli zmagazynowanego węgla, powinno się unikać się tzw. całkowitych zrębów.
Ustawa o lasach klepnięta przez prezydenta
LP dowodzą, że hektar lasu o kubaturze 200 m. sześc., w którym dosadzono np. buki, może pochłonąć dodatkowo o 10 proc. więcej CO2, niż zwykły las, w którym nie prowadzono dosadzeń. LP przekonują, że w przypadku gdyby cena uprawnienia do emisji CO2 wynosiła ponad 30 euro i gospodarstwa węglowe byłyby wpisane w unijny system handlu emisjami CO2, z hektara takiego lasu można byłoby uzyskać ponad 500 euro.
Lasy Państwowe informowały niedawno, że rozpoczęły pilotażowy program "e-węgiel". Ma to być system aukcyjny, na którym od 2020 r. handlowano by emisjami CO2 pochłoniętymi przez las. Pieniądze z aukcji byłyby przeznaczane na inwestycje proekologiczne, a system mógłby pomóc Polsce realizować cele redukcyjne UE.
- Strategia Grupy Kapitałowej PGNiG zakłada rozwój segmentu produkcji ciepła. Dlatego w dłuższej perspektywie będziemy potrzebować większej ilości certyfikatów emisji CO2. To porozumienie daje nam perspektywę ich zakupu od Lasów Państwowych, w ramach wspólnie wypracowanego innowacyjnego oraz ekologicznego modelu - podkreślił wiceprezes Wójcik.
Projekt rozpocznie się od analizy realnej możliwości wchłaniania CO2 polskich lasów. Do końca 2016 roku wytypowane zostaną drzewostany objęte programem pilotażowym.