Żywność marnujemy na potęgę. Tracimy przez to wiele pieniędzy
Z powodu nietrafionych zakupów, w tym marnotrawstwa żywności, 44 proc. Polaków traci co miesiąc do 200 zł, a co dziesiąty jeszcze więcej - wynika z badania przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Jak powiedziała Halina Kochalska, ekspertka BIG InfoMonitor z zakupami w sklepach spożywczych mają problemy nawet sumiennie planujący wydatki.
Polska ma nadprodukcję żywności. Nie zabraknie jej w sklepach
Osoba, która najczęściej zapełnia lodówkę, a potem śmietnik, to statystycznie zarówno kobiety, jak i mężczyźni między 35 a 54 rokiem życia, z miast średniej wielkości.
Z przemyślanymi zakupami w ogóle, nie tylko żywności, największe problemy ma młody mężczyzna, między 18 a 24 rokiem życia, z dużego miasta.
- Aż 54 proc. panów wchodzących w dorosłość marnotrawi pieniądze na nieprzemyślane zakupy o wartości do 200 zł miesięcznie - powiedziała. Najlepiej wypadają osoby starsze, w szczególności w wieku 65-75 lat. W tej grupie blisko trzy czwarte badanych mówi, że nie traci w ten sposób pieniędzy.
Autorzy badania przeprowadzonego przez Quality Watch dla BIG InfoMonitor podkreślili, że na nietrafione zakupy wydaje pieniądze ponad połowa z nas (55 proc.). 44 proc. badanych zadeklarowało, że co miesiąc ubywa im z tego powodu z portfela do 200 zł; 8 proc., czyli co dwunasty przyznaje, że marnuje nawet do 500 zł, a kolejne 3 proc., że jest to do 1 tys. zł i więcej.
Koronawirus nie przenosi się wraz z żywnością
Rodacy, którzy przyznają się do nieprzemyślanych zakupów, podkreślają, że najczęściej popełniają błędy przy zakupie produktów spożywczych - aż 67 proc. wskazań. Drugie w kolejności są używki - wymienia je blisko jedna trzecia badanych (31 proc.).
Kochalska zwróciła uwagę, że im wyższe wykształcenie, tym więcej osób nierozsądnie wydających pieniądze. - Oprócz dyplomu marnotrawstwu sprzyja także stan konta - dodała.
Aż 20 proc. spośród osób określających swoją sytuację finansową jako bardzo dobrą: "jesteśmy zamożni, nie musimy oszczędzać nawet na większe wydatki" potrafi stracić miesięcznie na nietrafione zakupy ponad 1 tys. zł - wskazała.
Matnotrawienie żywności to domena najczęściej osób między 35 a 54 rokiem życia, z miast średniej wielkości. Ale do kosza chleb, jogurty czy mięso wyrzucają też respondenci odczuwający problemy finansowe, u których co najmniej raz w miesiącu pojawia się kłopot z opłaceniem bieżących zobowiązań. W tej grupie, jak powiedziała, połowa badanych przyznaje się, że traci w ten sposób pieniądze.
Brexit może ograniczyć eksport naszej żywności
Według danych Parlamentu Europejskiego w Polsce co roku tracimy ok. 9 mln ton produktów, co plasuje nas w niechlubnej piątce państw UE, w których marnuje się żywności najwięcej.
W rocznym rozrachunku na jedną osobę daje to 235 kg, co oznacza, że średnio co tydzień uznajemy za nieprzydatne 4,5 kg produktów. Dane UE wskazują, że za ponad połowę wyrzuconego jedzenia odpowiadają właśnie konsumenci.
W Polsce od początku marca branża handlowa ma obowiązek przekazywać niesprzedaną żywność (np. ze względu na uszkodzone opakowania, czy krótki termin ważności) do odpowiednich organizacji charytatywnych. Za nieprzestrzeganie przepisów grożą kary.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś