Żurawie stołują się na polach. Ale państwo za szkody nie zapłaci

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
22-03-2019,21:15 Aktualizacja: 25-03-2019,7:56
A A A

Oszacowanie szkód i udowodnienie, że zostały wyrządzone przez żurawie, byłoby bardzo trudne, a niekiedy wręcz niemożliwe - przekonuje wiceszefowa resortu środowiska. Rolnicy nie mają się więc co łudzić co do ewentualnych odszkodowań za straty w uprawach.

Żurawie stołujące się na polach to właściwie normalny widok każdego przedwiośnia czy wiosny. O ile dla postronnych obserwatorów to często ładny akt natury, o tyle dla rolników to już raczej obraz katastroficzny.

rekompensaty, pieniądze, rolnicy, RPO, Adam Bodnar

Te zwierzęta powodują straty w uprawach i majątku, ale odszkodowań brak

Według rzecznika praw obywatelskich (RPO) Adama Bodnara, rząd powinien rozszerzyć listę gatunków zwierząt chronionych wyrządzających szkody, za które odpowiada Skarb Państwa. Rolnicy skarżą się na niemożność uzyskania rekompensat za...

Straty w ich uprawach w wyniku działalności tych dzikich ptaków wynoszą czasem nawet kilkadziesiąt procent. A rekompensaty próżno gdziekolwiek szukać.

Niestety, raczej to prędko się nie zmieni, o czym świadczyć może treść odpowiedzi ministerstwa środowiska na zapytanie poselskie, czy w najbliższym czasie planuje podjęcie działań legislacyjnych, zmierzających do wpisania żurawi do ustawy o ochronie przyrody, tak aby rolnicy mieli możliwość uzyskania odszkodowania z tytułu strat w uprawach.

Wiceminister Małgorzata Golińska jasno stwierdza, że takich planów w ogóle nie ma. Według resortu, specyfika szkód powodowanych przez żerowanie ptaków jest inna niż przez gatunki wymienione w ustawie.

Szkody spowodowane przez bobra (np. ścięte drzewa, teren zalany w wyniku spiętrzenia wód przez tamę), wilka czy rysia (np. zagryzione zwierzęta gospodarskie) są stosunkowo trwałe, a ich skutki i zakres można ocenić nawet po upływie kilku czy kilkunastu dni.

susza, straty, kukurydza, buraki cukrowe, rolnictwo, straty w uprawach

Rolnicy domagają się pomocy za straty w uprawach kukurydzy i buraków

Część lubuskich rolników domaga się odszkodowań za straty wyrządzone przez suszę w uprawach kukurydzy i buraków cukrowych. W środę w Gorzowie Wlkp. spotkali się z podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Rafałem...

- W przypadku szkód wyrządzonych przez ptaki na polach uprawnych (np. wydziobanie ziarna zasiewowego, wyciągnięcie świeżo skiełkowanych ziaren), nawet naturalna zmiana warunków atmosferycznych (w szczególności wystąpienie opadów) może istotnie utrudnić, a nawet uniemożliwić jakąkolwiek ocenę. Bez prowadzenia stałych obserwacji ptaków trudno ustalić, który gatunek spowodował wystąpienie szkody - wskazuje Małgorzata Golińska.

Jak dodaje, na polach żyje wiele gatunków ptaków, ale zatrzymują się tam także inne zwierzęta i przypisywanie szkód temu, a nie innemu gatunkowi jest nie lada wyczynem.

Dochodzi tu też krótki czas (np. 1 dzień), w jakim do tych szkód może dochodzić. To wszystko zdaniem urzędników powoduje, że "oszacowanie szkody i udowodnienie, że została wyrządzona przez konkretny gatunek, za którego wyrządzone szkody mogłoby ewentualnie przysługiwać odszkodowanie, byłoby niezwykle trudne, a w niektórych przypadkach niemożliwe".

Na pytanie czy przewidywane są inne formy pomocy dla rolników poszkodowanych przez żerowanie żurawi na uprawach, ministerstwo przekonuje, iż leży to w gestii resortu rolnictwa.

Jako "pewną formą wsparcia" wskazuje tu ponadto... zwolnienie z obowiązku uiszczenia opłaty skarbowej za wydanie zezwolenia na czynności zakazane w stosunku do chronionych gatunków, jak np. płoszenie.
 

Poleć
Udostępnij