Ziemia rolna się kurczy. Codziennie o pięć hektarów

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
07-08-2017,12:05 Aktualizacja: 08-08-2017,8:46
A A A

"Głód ziemi" to problem dla wielu rolników, którzy chcą powiększać swoje areały, ale nie mają takich możliwości. Tymczasem co drugi dzień odrolnianych jest 10 hektarów, czyli tyle, ile posiada przeciętne gospodarstwo.

Zagadnieniom związanym z tzw. zasklepianiem gleb poświęcony jest film przygotowany przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa-Państwowy Instytut Badawczy. Powstał on w ramach projektu RECARE, finansowanego w ramach 7 Programu Ramowego UE.

Zasoby Własności Rolnej Skarbu Państwa, ziemia państwowa, wielkopolska, zakup ziemi

Państwowa ziemia leży odłogiem i zarasta chwastami

Rolnicy zamierzający powiększać swoje gospodarstwa o nowy areał nie mogą patrzeć na niezagospodarowane, zarośnięte chwastami połacie państwowej ziemi. Chwasty zagrażają ponadto ich "wychuchanym" uprawom. Temat ten podjął ostatnio Zarząd...

Głównym celem przedsięwzięcia jest "rozwijanie efektywnych metod zapobiegania różnym formom degradacji gleb w Europie i promocja zrównoważonych praktyk wykorzystania gruntów". Natomiast podstawowe zadanie zespołu IUNG-PIB - jako partnera w tym projekcie - to analiza zagrożeń związanych z zasklepianiem gleb oraz utratą najcenniejszych gruntów w procesach urbanizacji.

W filmie już na wstępie podkreślono, że problem zasklepiania gleb jest istotny również w Polsce. Wiele miast rozwija się bowiem dynamicznie, zajmując nowe obszary rolnicze. A szczególna presja dotyczy obszarów podmiejskich.

- Co roku w Polsce przekształcanych jest ok. 2000 hektarów gruntów rolnych, połowa to grunty najlepszych klas I-III. To oznacza, że dziennie ponad 5 ha ziemi rolnej jest wyłączanych z produkcji. A więc co dwa dni znika obszar przeciętnej wielkości gospodarstwa - mówi przed kamerą Grzegorz Siebielec z IUNG-PIB.

ziemia, przetarg na ziemię, grunty rolne, ANR, resort rolnictwa, ustawa

Mają pomysł, jak wyeliminować słupów z przetargów na ziemię

W przetargach na sprzedaż bądź dzierżawę ziemi z państwowego Zasobu powinni obligatoryjnie uczestniczyć rolnicy osobiście, ewentualnie - w uzasadnionych przypadkach - członkowie ich najbliższej rodziny - uważa Lubuska Izba Rolnicza. Zarząd...

Ekspert zaznacza, że w Polsce istnieją dobre instrumenty prawne ochrony gleb przez urbanizacją, takie jak opłaty za przekształcenie gruntu na cele nierolne. Ich wysokość jest zależna od klasy gruntu.

Mechanizmy te sprawdzają się jednak wyłącznie na terenach wiejskich. Natomiast w miastach, gdzie presja urbanizacyjna jest duża i w grę wchodzą większe pieniądze, taka ochrona już zdaniem IUNG-PIB nie wystarczy.

- W projekcie RECARE badamy wpływ przepisów na efektywność ochrony najlepszych gleb. Analizujemy przyrost zabudowań na glebach określonej jakości. Jedynie znając te trendy, można uświadamiać jak ważna jest ochrona gleb. Kluczowe dla zrównoważonego rozwoju miast są bazy danych o glebach. Bez takiej informacji, trudno jest planować przestrzeń w rozsądny sposób. Mapy glebowo-rolnicze zawierają informacje o potencjale produkcyjnym gleb i cechach istotnych dla funkcji środowiskowych gruntu - opowiada Grzegorz Siebielec.

ziemia, grunty, nieruchomości, ziemia Skarbu Państwa, mieszkania, inwestycje

Nowa ustawa lekarstwem na spekulacje państwową ziemią?

Ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości nie pozwoli na spekulacje ziemią Skarbu Państwa. Podczas prac w komisjach sejmowych wprowadzono do niej poprawkę eliminującą możliwość zakupu ziemi na tzw. słupa - powiedział PAP wiceminister MIB Tomasz...

IUNG-PIB zapewnia, że istnieją dobre przykłady gospodarki gruntami. Jako jeden z nich podano wydział geodezji i kartografii Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego Wrocławiu, gdzie od lat buduje się i świadomie wykorzystuje bazy danych o glebach.

- Chcąc efektywnie chronić gleby przed urbanizacją, należy połączyć kilka różnych rozwiązań. Istniejące przepisy ochrony gleb muszą być wspierane wykorzystaniem baz danych oraz budowaniem świadomości osób decydujących o rozwoju miasta i świadomości całego społeczeństwa - podsumowuje ekspert z IUNG-PIB.

Pod tymi słowami podpisałaby się z pewnością większość rolników, którzy w wielu regionach narzekają na "głód ziemi". Choć chcieliby rozwijać gospodarstwa i zwiększać areał, nie mają takiej możliwości. Stąd m.in. ogromne zainteresowanie przetargami na dzierżawę ziemi z państwowego zasobu.
 

Poleć
Udostępnij