Wspólnie będą chronić zadrzewienia śródpolne
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska i Agencja Nieruchomości Rolnych w Gdańsku nawiązały współpracę w celu skutecznej ochrony cennych zadrzewień śródpolnych na Pomorzu.
Zadrzewienia śródpolne na niewielkich działkach przy rowach melioracyjnych i drogach mają znaczenie nie tylko krajobrazowe, ale też są ważne dla działalności rolniczej i mają wpływ na wysokość plonów.
Coraz mniej zadrzewień i zakrzewień śródpolnych
Przedstawiciele RDOŚ i ANR poinformowali, że instytucje podpisały porozumienie o współpracy w celu skutecznej ochrony cennych zadrzewień śródpolnych na terenach rolnych województwa pomorskiego, będących w dyspozycji agencji.
- W regionie nasiliły się przypadki bezprawnego wycięcia zadrzewień śródrolnych, a na Żuławach, gdzie znajduje się obszar chronionego krajobrazu jest bezwzględny zakaz wycinania drzew w pasach śródpolnych, nadrzecznych i przydrożnych - powiedziała Danuta Makowska, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Zdaniem zastępcy Adama Śliwickiego, dyrektora ANR przyczyną nielegalnego wycięcia zadrzewienia śródpolnego mogą być niepełne informacje, jakie ANR otrzymuje z gmin, głównie na temat form ochrony przyrody na terenie działek należących do agencji i przeznaczonych do zbycia.
Zadrzewienia – korzystne czy nie?
ANR chce mieć informacje na temat ochrony krajobrazu na swoich działkach nie tylko z gmin, ale też z RDOŚ.
Dane na temat ochrony przyrody na terenie danej działki będą wpisywane do aktów notarialnych podczas sprzedaży.
Śliwicki poinformował, że na Pomorzu została wstrzymana sprzedaż niewielkich działek (do 2 ha), na których znajdują się zadrzewienia śródpolne. Zapowiedział, że będzie wznowiona po wypracowaniu metod skuteczniejszej ochrony zadrzewień.
Makowska poinformowała, że od połowy lutego do końca kwietnia RDOŚ otrzymała 29 zgłoszeń o wycince drzew na działkach prywatnych.
- Tylko w trzech wypadkach wycinki odbyły się zgodnie z obowiązującą (znowelizowaną) ustawą o ochronie przyrody - podkreśliła. Naruszenia ustawy dotyczyły najczęściej ochrony gatunkowej, czyli okresu lęgowego ptaków.
Wiele drzew i krzewów wycięto na terenach objętych ochroną obszarową. Największych wycinek dokonano na ok. 4 ha w Łebie, gdzie wycięto ok. 300 drzew w wieku 40-60 lat. Ponad 200 drzew usunięto w gminie Liniewo i kilkadziesiąt w Juracie.
RDOŚ przypuszcza, że niektórzy właściciele gruntów celowo wykorzystali zamieszanie wokół nowelizacji przepisów dotyczących wycinki drzew i z pełną świadomością dokonali zniszczeń wiedząc, że łamią zapisy ustawy.