Wilki wracają w pomorskie lasy. Uważajcie na psy!
W lasach pod Kościerzyną jest coraz więcej wilków. Zdobysławowi Czarnowskiemu, leśniczemu z Pądrąbionej udało się ostatnio uchwycić trzy z nich na fotografii.
Pierwsze osobniki pojawiły się w Nadleśnictwie Kościerzyna około 7 lat temu. Według szacunków leśniczych, na całym Pomorzu żyje obecnie ponad sto wilków. Ich liczba sukcesywnie rośnie mimo, że śmiertelność szczeniąt jest wysoka i wynosi około 85 proc. Drapieżnik na wolności potrafi przeżyć do 16 lat - informuje Radio Gdańsk.
Kłusownicy wpadają jeden po drugim. Wilk wyciągnięty z pułapki
Nie wszystkim podoba się jednak powrót wilków do pomorskich lasów. Są bowiem wielkim zagrożeniem dla psów.
- W naszym nadleśnictwie od kilku lat można spotkać wilczą watahę, która liczy 5-7 osobników. Musicie Państwo pamiętać, że wilk nie cierpi psów. Jeżeli pójdziecie na spacer do lasu bez obroży, to może się zdarzyć, że wrócicie bez swojego pupila. Coraz częściej mówi się o atakach wilków na psy - ostrzega Czarnowski.
Jednocześnie leśniczy uspokaja, że wilki nie stanowią zagrożenia dla ludzi. - Ludzie pytają: czy nie będzie można chodzić na grzyby, będzie można biegać, jeździć rowerem? Przez 7 lat, od kiedy wilki są tutaj, spotkałem je może z 8 razy i to były kilkusekundowe spotkania, one zawsze uciekały - mówi.
Ale po chwili dodaje: - Mimo wszystko, spotykając wilka należy zachować dystans - nie próbować głaskać, brać na ręce szczeniąt i nie przeszkadzać w polowaniu np. przepłaszając zwierzynę.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: Radio Gdańsk