Tytoń w karmie dla psów. Kontrabanda warta miliony
Zamiast karmy dla psów w puszkach był tytoń do wodnych fajek. Foto_straz_graniczna
Rekordowy przemyt tytoniu do fajek wodnych udaremnili podczas wspólnej akcji funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Chełma, Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej oraz Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu.
Dzięki współpracy służb w Barwinku przy wjeździe ze Słowacji do Polski zatrzymano do kontroli ciężarówkę prowadzoną przez mieszkańca Lubelszczyzny. Zgodnie z dokumentami miała ona przewozić metalowe, kilogramowe puszki z karmą dla psów. I rzeczywiście w przestrzeni ładunkowej znajdowało się 27 palet z takimi produktami.
Przemycał pestycydy w bagażniku autokaru
40 kilogramów niewiadomego pochodzenia środków ochrony roślin chciał przemycić kierowca w luku bagażowym autokaru. Trefny towar znaleźli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (KAS). Do zdarzenia doszło na przejściu granicznym w...
Doświadczeni i czujni funkcjonariusze nie dali jednak zwieść się pozorom.
"Po sprawdzeniu towaru, okazało się, że w metalowych puszkach jest tytoń do fajek wodnych, pochodzący ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich” - relacjonuje CBŚP.
Jak ustalili funkcjonariusze, trefny towar miał być przewieziony - m.in. przez Polskę - z Bułgarii do Niemiec.
"Kierujący tirem został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Krośnie, gdzie zostały przedstawione mu zarzuty z tytułu naruszeń przepisów karno-skarbowych. Na poczet przyszłych kar został zabezpieczony ciągnik wraz z naczepą” - informuje CBŚP.
Sprawa została przekazana do prowadzenia pogranicznikom.
