Tusk podczas wizyty w Niemczech: musimy znaleźć rozwiązanie, które będzie chroniło naszych rolników
Musimy znaleźć i znajdziemy rozwiązanie, które będzie chroniło naszych rolników i respektowało interesy Ukrainy - powiedział premier Donald Tusk na wspólnej konferencji z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.
Tusk przekazał, że rozmowy z Scholzem dotyczyły m.in. intensyfikacji współpracy polsko-niemieckiej, ale także szerzej - europejskiej, jeśli chodzi o obronę powietrzną.
Tusk: nie ma konfliktu interesów między rządem a protestującymi rolnikami
"Chcemy tu być bardzo praktyczni i realistyczni. Chcemy wspólnie, jako Europa, we współpracy także między Polską a Niemcami, osiągnąć tak szybko, jak to jest możliwe, czyli nie za 10-15 lat, ale w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy - dużo większe zdolności obrony powietrznej, dużo większe zdolności produkcyjne, jeśli chodzi nie tylko o amunicję, żeby pomóc Ukrainie, co jest dzisiaj priorytetem, ale także, żeby Europa uzyskała adekwatne do naszych możliwości zdolności obronne" - mówił szef polskiego rządu.
Tusk podkreślał, że należy uwierzyć w to, że Unia Europejska może być potęgą nie tylko cywilizacyjną, gospodarczą, naukową, ale także militarną. "To nie jest nasz wybór. Nie chcieliśmy żadnej konfrontacji. To jest konieczność" - wskazywał. "Unia Europejska jest osiem razy większą gospodarką niż gospodarka rosyjska, mamy sześć razy większą populację niż Rosja. Nie ma żadnego powodu, żebyśmy byli tak wyraźnie słabsi militarnie niż Rosja" - dodał.
"Zwiększenie produkcji, intensyfikacja naszej współpracy - to są absolutnie bezdyskusyjne priorytety" - mówił premier i podkreślił, że zarówno w rozmowie z kanclerzem Scholzem, jak i wcześniej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem usłyszał jednoznaczne deklaracje o gotowości do takiej intensyfikacji i pełnej współpracy z Polską.
Po incydencie z wysypanym ukraińskim zbożem minister Siekierski przeprasza "w imieniu rolników"
Tusk przekazał też, że w dalszej części spotkania z niemieckim liderem będzie rozmawiał o kwestiach bilateralnych, m.in. dotyczących granicy, nielegalnej migracji.
Polski polityk przywołał również protesty rolników, które widział podczas przejazdu na spotkaniu. "Nie możemy lekceważyć ich argumentów" - podkreślał i przywołał zaangażowanie Scholza w kwestie ekologiczne i fakt, że są to ich wspólne priorytety.
"Będę argumentował dziś w czasie naszej roboczej kolacji, abyśmy znaleźli wspólne rozwiązanie na rzecz większej elastyczności - jeśli chodzi o Zielony Ład, jak i import produktów żywnościowych z Ukrainy" - przekazał.
"Musimy znaleźć i znajdziemy rozwiązanie, które respektując interesy Ukrainy, i nasze ambicje, dotyczące obrony klimatu, będą równocześnie skutecznie chroniły naszych rolników - polskich, niemieckich, europejskich" - mówił Tusk.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś