Tusk do rolników głodujących w Sejmie: życzę wszystkim dobrej kondycji
Życzę wszystkim dobrej kondycji. Uważam, że nie warto narażać dla manifestacji politycznych własnego zdrowia - powiedział we wtorek premier Donald Tusk pytany o głodujących w Sejmie rolników.
Premier Tusk oświadczył, że minister rolnictwa Czesław Siekierski proponował rolnikom spotkanie. Jego zdaniem „tak naprawdę działaczom związkowym tej grupy, która okupuje jedno z pomieszczeń sejmowych, nie chodzi o (…) załatwienie jakiegoś problemu".
W związku z tym - jak dodał - "życzy wszystkim dobrej kondycji" – powiedział. "Uważam, że nie warto narażać dla manifestacji politycznych własnego zdrowia" – dodał Tusk.
Już tylko trzech rolników prowadzi protest głodowy w Sejmie. Apelują do premiera Tuska: "chcemy przeżyć ten strajk"
Podkreślił, że ma nadzieję, iż "ci, którzy zdecydowali się na tę akcję zrozumieją, że wszystko jest do załatwienia w normalnym trybie". Takim normalnym trybem jest, zdaniem Tuska, spotkanie z ministrem rolnictwa u niego w resorcie albo w Centrum Dialogu.
Donald Tusk zwrócił uwagę, że na co dzień zajmuje się sprawami rolnictwa, teraz jest do rozwiązania problem ewentualnych konsekwencji przymrozków i gradobicia: "szukamy sposobów jak pomagać tym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji" - zaznaczył.
"Ta polityczna manifestacja w Sejmie to nie jest obrona interesów rolników, tylko polityka. I trudno mi wziąć odpowiedzialność za działania moich politycznych oponentów. Niech oni biorą za siebie odpowiedzialność, tak jak ja biorę za siebie" – zakończył premier.
9 maja grupa 11 rolników rozpoczęła w Sejmie protest, domagając się rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem o unijnym Zielonym Ładzie. W poprzedni poniedziałek Mariusz Borowiak z "Orki" ogłosił rozpoczęcie przez protestujących strajku głodowego. Obecnie zostało trzech protestujących w ten sposób.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś