Transport nawozów przez rolników ma być wyłączony spod ADR
Ministerstwo Infrastruktury wystąpi o wyłączenie transportu nawozów przez rolników z przepisów dotyczących drogowego przewozu towarów i ładunków niebezpiecznych (ADR).
Od lipca 2017 roku wykorzystywany przez polskich rolników nader często nawóz na bazie azotanu amonu (popularnie nazywany saletrą amonową) został w kontekście transportu i przechowywania zaliczony do kategorii materiałów niebezpiecznych.
Transporty warzyw z zagranicy pod lupą inspektorów
Tym samym jego przewóz wymaga spełniania specjalnych warunków.
Wiąże się to oczywiście z poświeceniem czasu i zainwestowaniem sporych środków, więc rolnicy podnieśli głośny sprzeciw przeciw nowym przepisom.
"Nowe wymagania są dla producentów rolnych wysoce uciążliwe. Utrudniają transport saletry na pole na przyczepach rolniczych, a nawet w zasobnikach maszyn do nawożenia. Transport saletry w ilości większej niż 1 tona wiąże się m.in. z koniecznością wyposażenia i oznakowania pojazdu, przeszkolenia kierowcy i spełnienia takich wymogów, jak dla profesjonalnego przewozu towarów niebezpiecznych" - wskazała Krajowa Rada Izb Rolniczych w wystąpieniu ministra rolnictwa.
We wniosku poproszono o rozważenie możliwości zmiany przepisów krajowych i podjęcie próby dyskusji na forum Unii Europejskiej w sprawie podniesienia chociaż limitu zwolnienia z przepisów ADR do 3 ton saletry dla rolników.
Przewóz saletry amonowej pod specjalnym nadzorem
Resort rolnictwa poparł wniosek i przesłał go do Ministerstwa Infrastruktury. Jak wskazał, mimo tego, że umowa europejska dotycząca międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR), stanowiąca podstawę dla przewozu substancji niebezpiecznych w tym azotanu amonu, zawiera przepisy wyłączające ich stosownie w określonym zakresie (w tym również dla rolników), to wyłączenia te ze względu na dokonujący się postęp techniczny w rolnictwie, a w szczególności w modernizacji sprzętu do przewozu i stosowania nawozów są niewystarczające i wymagają weryfikacji.
23 lipca w Ministerstwie Infrastruktury odbyło się pierwsze spotkanie robocze w sprawie omówienia praktycznych kwestii związanych z przewozem nawozów na bazie azotanu amonu. Ustalono, że resort wystąpi o wyłączenie transportu nawozów przez rolników z przepisów ADR. Szczegółowe warunki zostaną określone niebawem.
Z takiego obrotu sprawy cieszy się Sylwia Zielińska, doradca ds. bezpieczeństwa w transporcie drogowym towarów niebezpiecznych. Przypomina, że obostrzenia wprowadzono pomimo protestów zarówno producentów nawozów, jak i samych rolników.
Zielińska zwraca uwagę, że transport saletry (nawet mniejszej ilości) zawsze jest obarczony pewnym ryzykiem.
- Saletra amonowa powinna być przewożona przez osoby, które mają stosowną wiedzę i dlatego uważam, że należy znaleźć, w sensie prawnym, złoty środek pomiędzy tym co jest dziś, a tym co ma być wprowadzone - dodaje. Jednocześnie przypomina, że w całej Europie i na świecie przewóz saletry amonowej, ze względów bezpieczeństwa, jest poddany pewnym restrykcjom.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś