Świnie trzeba było przeładować. Ciężarówka bez dezynfekcji
Z uwagi na brak uprzątnięcia i dezynfekcji ciężarówki oraz inne przewinienia Inspekcja Transportu Drogowego wstrzymała transport świń. Popularni "krokodyle" w innym miejscu gasili pożar pojazdu do przewozu drobiu.
W miejscowości Suchatówka (woj. kujawsko-pomorskie) na drodze krajowej nr 15 został zatrzymany do kontroli pojazd, którym przewożono trzodę chlewną.
Powstanie komisja śledcza do spraw transportu zwierząt
"Ujawniono naruszenia transportowe oraz z uwagi na fakt, iż pojazd nie został oczyszczony i zdezynfekowany przed załadunkiem, na miejsce wezwano powiatowego lekarza weterynarii z Inowrocławia. Kierujący okazał dokumentację poświadczającą, iż ostatnie czyszczenie jednostki transportowej miało miejsce w marcu 2020 roku" - relacjonuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Bydgoszczy.
Jeśli chodzi o stwierdzone naruszenia z zakresu ustawy o transporcie drogowym, były to: wykonywanie przewozu drogowego bez wymaganych uprawnień, brak aktualnego sprawdzenia okresowego tachografu (ostatnie badanie wykonane w sierpniu 2017 r.), brak aktualnych badań lekarskich i psychologicznych kierowcy.
"Wobec przewoźnika drogowego wszczęto postępowanie administracyjne, kierowcę ukarano zaś stosownymi mandatami. Dalsza podróż zwierząt była możliwa innym pojazdem, którego kierowca posiadał stosowane dokumenty. O wynikach kontroli powiadomiono odpowiedniego powiatowego lekarza weterynarii" - podsumowuje bydgoski WITD.
Nietypową interwencję przeprowadzili z kolei warmińsko-mazurscy inspektorzy. Jadąc drogą krajową numer 16 zauważyli ciężarówkę do przewozu żywych ptaków, której tył naczepy był w płomieniach. Ruszyli na ratunek kierowcy.
Pomogli stłumić ogień na 2. i 3. osi naczepy, używając gaśnic będących na wyposażeniu radiowozu. Wezwali również straż pożarną. Powodem pojawienia się ognia było zablokowanie się kół naczepy.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl