Skrajnie zaniedbane zwierzęta. Konie i owce bez wody, ze spleśniałą karmą
Policjanci i inspektorzy weterynarii współdziałali w sprawie przetrzymywanych w skrajnie złych warunkach koni, owiec, psów oraz królików. Właściciele zwierząt muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
Funkcjonariusze z Wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach (woj. śląskie) uzyskali informację, że na jednym z ogródków na terenie miasta mają być w złych warunkach przetrzymywane zwierzęta. W miniony czwartek (12 września), razem z przedstawicielami Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, postanowili to sprawdzić.
Stado bydła i pies w ekstremalnych warunkach. Gospodarz będzie odpowiadał za znęcanie się
„Przypuszczenia stróżów prawa się potwierdziły. 56-letni właściciel wskazał dwie działki, na których trzymał zwierzęta. Konie, owce, psy oraz króliki były przetrzymywane w skrajnie nieodpowiednich warunkach. W klatkach zalegały odchody, zwierzaki nie miały dostępu do świeżej wody, a także karmione były spleśniałą karmą oraz pieczywem. Mężczyzna tłumaczył, że on jedynie dogląda zwierząt, a część z nich jest własnością jego znajomego” – brzmi relacji świętochłowickiej KMP.
Dodatkowo, w trakcie czynności funkcjonariusze natrafili na dwie papugi, na które 56-latek nie posiadał odpowiedniego zezwolenia, choć ptaki te znajdują się na liście gatunków zagrożonych wyginięciem. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, jest to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
„Zwierzęta zostały otoczone opieką, a ich właściciele zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do 3 lat więzienia” – przekazują stróże prawa.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl