Skradziony rozrzutnik znaleziony 200 km od gospodarstwa. Trwają poszukiwania beczkowozu
Udało się odzyskać skradziony na Mazowszu rozrzutnik o wartości 200 tys. zł. Policja dalej prowadzi postępowanie w tej sprawie. W woj. warmińsko-mazurskim zniknęła z kolei przyczepa-beczkowóz.
Z posesji w miejscowości Rogowo (pow. makowski, woj. mazowieckie) w nocy z 19 na 20 maja został skradziony rozrzutnik obornika o wartości szacowanej na 200 tys. zł (o czym pisaliśmy tutaj). Dzięki m.in. informacjom od internautów, wśród których szeroko rozeszła się wieść o tym zdarzeniu oraz wysiłkom policjantów z kilku jednostek, udało się odzyskać maszynę. Została odnaleziona ok. 200 kilometrów od gospodarstwa - na terenie powiatu suwalskiego (woj. podlaskie).
Skradziony ciągnik odnaleziony. Zadziałały internet i czujność mieszkańca
- Potwierdzam, że rozrzutnik został odnaleziony i został już przekazany właścicielom. Policjanci jednak prowadzą dalsze czynności związane z postawieniem zarzutów osobom zaangażowanym w kradzież mienia. Sprawa jest rozwojowa – powiedziała „Tygodnikowi Ostrołęckiemu” podkom. Monika Winnik z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
Na odnalezienie swojej maszyny liczą też gospodarze z powiatu działdowskiego (woj. warmińsko-mazurskie). Jak poinformowało Radio7, w nocy z 16 na 17 maja w miejscowości Gródki skradziono beczkowóz marki Joskin o pojemności 16 tys. litrów.
„Sprawca odjechał w stronę Niechłonina. Za jego wskazanie przewidziana jest nagroda w wysokości 10 tys. zł.” – przekazało radio na swoim facebookowym profilu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl