Senior zginął podczas wycinki drzewa
Dwa poważne wypadki podczas wycinki drzew odnotowali 10 września policjanci z Lubelszczyzny. Niestety, ten do którego doszło w lesie w miejscowości Stójło pod Krasnystawem okazał się śmiertelny.
Policjanci ustalili, że 79-letni mężczyzna około godz. 10 pojechał do lasu ciągnikiem ściąć drzewa. Po południu syn zaniepokojony długą nieobecnością ojca pojechał na miejsce wycinki.
Traktorzyści giną pod ursusami. Uważajcie podczas wywozu drewna
- Tam obok przyczepy znalazł swojego ojca, który miał obrażenia głowy i nie dawał oznak życia. Pomimo podjętej reanimacji oraz przyjazdu pogotowia, życia mężczyzny nie udało się uratować - informuje kom. Piotr Wasilewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnystawie.
Z kolei funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu badają sprawę wypadku w lesie w gminie Skierbieszów.
Według wstępnych ustaleń, w czasie wycinki 47-letni mężczyzna został przygnieciony przez spadające, ścięte drzewo. Prawdopodobnie próbował wyciąć drzewo, na którym zawiesiło się inne, wcześniej ścięte.
- Nagle oparty pień upadł, przygniatając mężczyznę. 47-latek doznał obrażeń i karetką pogotowia ratunkowego został przewieziony do szpitala. Powiadomieni o wypadku pracownicy Zakładu Usług Leśnych wycieli nadcięte przez poszkodowanego drzewo, aby nie stwarzało zagrożenia dla osób postronnych - relacjonuje asp. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy zamojskiej KMP.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl