Rolnik zobaczył na ulicy swój ciągnik i zatrzymał niespodziewanego kierowcę

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
21-11-2022,19:15 Aktualizacja: 21-11-2022,19:19
A A A

Właściciel ciągnika rolniczego zauważył na ulicy przejeżdżający swój pojazd. Bez chwili namysłu ruszył w pogoń i ujął 33-latka, który zabrał maszynę. Kierujący był kompletnie pijany.

Do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach (woj. opolskie) wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że świadek zatrzymał nietrzeźwego traktorzystę. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie zastali zgłaszającego oraz kompletnie pijanego kierowcę rolniczej maszyny.

kradzież drewna z lasu, gmina Baranów, Ewa Rejn-Kozak, KPP Puławy

Bracia przyjechali ciągnikiem na kradzież. Wpadli na gorącym uczynku

70-latek i jego 66-letni brat zostali zatrzymani na gorącym uczynku, gdy układali na wozie kradzione, pocięte już drewno. Okazało się, że to nie jest ich pierwszy taki wybryk. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Puławach (woj. lubelskie) został...

Szybko okazało się, że zgłaszający jest jednocześnie pokrzywdzonym, ponieważ ciągnik należał do niego, a kierujący nim 33-latek zabrał go bez jego zgody.

"Kiedy na jednej z ulic właściciel zobaczył swój traktor, natychmiast uniemożliwił dalszą jazdę maszyną. Kierowca był kompletnie pijany. Badanie alkosensorem wykazało w wydychanym powietrzu blisko 3 promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się ponadto, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania" - informuje głubczycka KPP.

O dalszym losie 33-letniego mieszkańca gminy Kietrz zdecyduje sąd. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
 

Poleć
Udostępnij