Rolnik o mały włos nie wykoleił pociągu
Przez bezmyślność i brak wyobraźni mężczyzn przewożących drewno ciągnikiem przez przejazd kolejowy, o mały włos nie doszło do prawdziwej tragedii.
Przewożone 15-metrowe drzewa zablokowały się w opuszczanych rogatkach kolejowych. Kiedy kierujący przystąpił do przecinania drzewa, doszło do zderzenia z pociągiem.
Na torach ciągnik kontra pociąg, na drodze rzeka mleka
Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego mężczyzna stracił również prawo jazdy - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.
Do zdarzenia doszło 31 marca w Brzozowicy Dużej (pow. radzyński, woj. lubelskie) na strzeżonym przejeździe kolejowym.
Trzech mężczyzn, którzy przewozili ciągnikiem rolniczym na wozie ścięte drzewa w klocach, nie zdążyło w porę przejechać przez przejazd kolejowy.
Pociąg międzynarodowy relacji Warszawa-Brześć uderzył w wystającą część drzewa, które znajdowało się w wozie.
Pijany, bez uprawnień wjechał niesprawnym ciągnikiem na tory
W wyniku zderzenia na szczęście nikt nie został ranny. Pociągiem podróżowało około 570 osób. Obrażeń nie odnieśli również kierowca i pasażerowie ciągnika. Uszkodzeniu uległy natomiast urządzenia kolejowe znajdujące się przy torach oraz podzespoły lokomotywy.
Przeciwko traktorzyście będzie prowadzone postępowanie spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl