Rolnicy chcą giełdy z prawdziwego zdarzenia

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
03-09-2018,14:30 Aktualizacja: 03-09-2018,14:38
A A A

Zbigniew Orzechowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Producentów Warzyw z siedzibą w Proszowicach przekonuje, że Igołomia to idealne miejsce na lokalizację giełdy rolnej z prawdziwego zdarzenia.

- Najpierw myśleliśmy o Proszowicach. Okazało się jednak, że miasto nie posiada odpowiednio dużego terenu, a giełda na gruntach prywatnych nas nie interesuje. Braliśmy pod uwagę Nowe Brzesko, ale tam z kolei są tereny zalewowe - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".

Narodowy Holding Spożywczy, ksc, elewarr, jan krzysztof ardanowski, mateusz morawiecki, wsparcie dla rolnictwa

Holding spożywczy nie rozwiąże problemów rolników. Eksperci są zgodni

Znawcy rynku nie są przekonani, czy Narodowy Holding Spożywczy, który ma powstać w ramach rządowego "Planu dla Wsi", rozwiąże problemy rolników. Założenia programu przedstawili minister Jan Krzysztof Ardanowski i premier...

Ostatecznie wskazano teren w Igołomi, użytkowany przez spółkę Polan. - Jest to dobra lokalizacja, duża powierzchnia, z odpowiednim dojazdem - przekonuje szef OZPW. Ale najważniejszy argument jest taki, że Igołomia to jedno z centrów warzywnego zagłębia, jakim jest szeroko rozumiany rejon Proszowic. Towaru jest tu zatem pod dostatkiem.

Plantatorzy nie kryją, że marzy im się przedsięwzięcie porównywalne rozmachem do Broniszów, siedziby Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego. Przekonują, że krakowska giełda Rybitwy jest za mała, za ciasna i nie przystaje do współczesnych standardów.

Decyzja o lokalizacji giełdy w Igołomi to rzekomo kwestia najbliższego czasu. - Były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel twierdził, że przygotowanie dokumentacji dla giełdy to jest kwestia pół roku. Natomiast jakie jest stanowisko ministra Ardanowskiego tego jeszcze nie wiemy, ale ma to być wiadome we wrześniu. Chcemy, żeby giełda powstała przy udziale państwa, naszego związku i lokalnych samorządów - tłumaczy Orzechowski.
 

źródło: "Dziennik Polski"

Poleć
Udostępnij