Ratownicy chemiczni w stodole. Doszło do skażenia?
Strażacy ze specjalnej grupy "chemicznej" w kombinezonach ochronnych pracowali prawie 2 godziny w remontowanej stodole. Znaleziono tam bowiem stare, silne środki stosowane kiedyś w rolnictwie.
Na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej PSP w Ostrowcu Świętokrzyskim (woj. świętokrzyskie) wpłynęło zgłoszenie o znalezieniu worków z niezidentyfikowaną substancją w miejscowości Trębanów.
Po stodole został tylko popiół. Duży pożar w gospodarstwie
Na miejsce zadysponowano Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego "Ostrowiec 2" - łącznie 4 samochody ratowniczo-gaśnicze z 10 strażakami.
Gdy przybyli oni na teren akcji stwierdzili, że w jednym z gospodarstw w remontowanym budynku znajdują się 4 uszkodzone worki o masie 15 kg każdy, wypełnione białym proszkiem.
- Z wyjaśnień właściciela i napisów na etykiecie jednego z opakowań wywnioskowano, że jest to silny środek do zwalczania owadów, stosowany niegdyś w rolnictwie. Działania strażaków w pierwszej kolejności polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, a następnie zastęp ratowników w ubraniach ochrony biologicznej i chemicznej zebrał substancję do specjalnych worków, które zostały opakowane streczem i włożone do plastikowej kuwety - relacjonuje mł. bryg. Barbara Majdak, oficer prasowy KP PSP w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Jak dodaje, powierzchnia, na której znajdowały się opakowania, została dokładnie zdekontaminowana przy pomocy specjalnego systemu. Zabezpieczoną substancję przekazano właścicielowi z poleceniem oddania do utylizacji.
Na szczęście nie doszło do skażenia gleby. Akcja trwała prawie 2 godziny.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl