Przetasowania w ARiMR. Nowi dyrektorzy oddziałów regionalnych
Trwają roszady personalne w agencjach rządowych podległych resortowi rolnictwa. Następują systematyczne zmiany prezesów i dyrektorów wielu instytucji.
Po tym jak prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa został Daniel Obajtek (akt powołania przyjął z rąk premier Beaty Szydło) natychmiast rozpoczęły się zmiany w regionach.
W ciągu dwóch dni nowy prezes ARiMR wręczył akty powołania na stanowiska dyrektorów oddziałów regionalnych 12 osobom. Niebawem nastąpią zmiany w biurach powiatowych ARiMR.
Daniel Obajtek prezesem ARiMR
Konrad Jarzyński został powołany na stanowisko dyrektora Śląskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Beata Kalinowska została powołana na stanowisko dyrektora Mazowieckiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Paweł Jegier został powołany na stanowiska dyrektora Łódzkiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Mirosław Kulesza został powołany na stanowiska dyrektora Dolnośląskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Jan Stępkowski został powołany na stanowisko dyrektora Opolskiego Oddziału Regionalnego ARiMR;
Andrzej Rochmiński został powołany na stanowisko dyrektora Lubuskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Małgorzata Erlich-Smurzyńska została powołana na stanowisko dyrektora Świętokrzyskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Obajtek z zarzutami. Nowy prezes ARiMR stanie przed sądem
Adamowi Ślusarczykowi zostało powierzone pełnienie obowiązków dyrektora Małopolskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Leszkowi Potorskiemu zostało powierzone pełnienie obowiązków dyrektora Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
Maciej Głaz objął stanowisko zastępcy dyrektora Podlaskiego Oddziału Regionalnego ARiMR, a Jarosław Wittstock został powołany na stanowisko dyrektora Pomorskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
15 stycznia nowym dyrektorem Lubelskiego Oddziału Regionalnego ARiMR został Krzysztof Gałaszkiewicz (PiS). Zastąpił na tym stanowisku odwołanego wcześniej Andrzeja Bieńkę z PSL.
"Dziennik Wschodni" informuje, że Gałaszkiewicz, który rozpocznie pracę w poniedziałek jest przewodniczącym zarządu PiS w powiecie zamojskim i radnym powiatowym w Zamościu.
Nowy dyrektor w rozmowie z gazetą podkreślił, że nie przewiduje masowych zwolnień. – Pracownicy nie mają się czego bać. Jest dużo pracy. Są opóźnienia w wypłacie dopłat bezpośrednich – tłumaczył Gałaszkiewicz.