Prezydent i minister rozmawiali o wsparciu dla rolników
Grzegorz Puda i Andrzej Duda rozmawiali na temat wsparcia dla rolników z Lubelszczyzny. Foto_Jakub Szymczuk/KPRP
W sprawie wsparcia dla rolników, których gospodarstwa zostały poszkodowane w nawałnicach Andrzej Duda spotkał się z Grzegorzem Pudą - poinformował Paweł Szrot, szef gabinetu prezydenta.
Rozmowa trwała około godziny - prezydent poruszył problemy rolników (głównie z Lubelszczyzny), z którymi spotkał się po tym, jak ich gospodarstwa dotknęły nawałnice.
Nic, tylko załamać ręce. Rolnicy pokazali wojewodzie, jakie ponieśli straty
Po ostatnich nawałnicach w woj. lubelskim wystąpiły sięgające nawet 80-100 proc. straty w uprawach ziemniaków, zbóż czy plantacjach owoców miękkich. Podczas spotkań z rolnikami przekonał się o tym naocznie wojewoda. Wizytacja...
- Przedstawił ministrowi problemy, o których mówili mu rolnicy - straty dotyczą głównie sadów jabłkowych, ale też plantacji chmielu, który jest koronnym produktem Lubelszczyzny i naszym flagowym produktem w Europie - chmiel lubelski - relacjonował prezydencki minister.
Zaznaczył, że straty rolników są tak duże, że nie wiadomo, czy zbiory jabłek i chmielu w tym roku tam się odbędą. - Pan minister przedstawił stan realizowanej już pomocy dla rolników - doraźne świadczenia różnej wysokości, przekazywane za pośrednictwem wojewody. Komisje pracują i szacują cały czas straty. Część świadczeń jest już wypłacana, część w trakcie szacowania - podał Szrot.
- Minister Puda powiedział, że w tym momencie sprawdza możliwości zwiększenia pomocy o dodatkowe środki oraz że w najbliższym czasie dokona przeglądu ubezpieczeń upraw w Polsce i z tego wyciągnie wnioski korzystne dla rolników - przekazał treść rozmowy szef gabinetu prezydenta.
Zaraz po wizycie na Lubelszczyźnie Andrzej Duda informował, że spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim i rozmawiali m.in. o tym, że potrzebne są dodatkowe środki, które pomogą sprawnie uporać się ze wszystkimi trudnościami, które dotknęły rolników.
Gwałtowne burze z silnym wiatrem i opadami gradu, które przeszły niedawno nad Lubelszczyzną najwięcej szkód wyrządziły w powiecie opolskim. W gminie Wilków uszkodzonych zostało ponad 300 dachów - w tym 121 na budynkach mieszkalnych.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
