Po zderzeniu z autem ciągnik z przyczepami wpadł do rowu. Kierowcę toyoty zabrał śmigłowiec LPR
W wyniku zderzenia z „osobówką” rolniczy zestaw, w postaci ciągnika z dwiema przyczepami, wylądował w rowie. Ranny został kierowca auta.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek (30 stycznia) na drodze w miejscowości Zbroszki (pow. pułtuski, woj. mazowieckie). Wysłano tam policjantów, ratowników medycznych oraz strażaków z PSP w Pułtusku i OSP Winnica. Zastali oni rozbite auto osobowe, które po zderzeniu postało na jezdni oraz ciągnik rolniczy z przyczepami w rowie. Kierowca ciągnika rolniczego nie doznał poważniejszych obrażeń, natomiast kierowca samochodu wymagał pilnej pomocy medycznej i został przetransportowany do szpitala wezwanym na miejsce śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak doszło do tego wypadku? Lokalny portal pultusk24.pl - w oparciu o informację otrzymane od podkom. Anny Kowalczyk z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku – przekazał, że kierujący osobową toyotą 59-letni mieszkaniec powiatu makowskiego, z nieustalonych na razie przyczyn, stracił panowanie nad kierownicą i zderzył się czołowo z jadącym w stronę Winnicy traktorem z przyczepami. Za kierownicą ciągnika siedział 26-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego. Pułtuscy stróże prawa prowadzą postępowanie, które ma szczegółowo wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl