Oszuści podszywają się pod firmy. Stracił 50 000 na zakupie ciągnika
38-latek za pośrednictwem brytyjskiej firmy chciał kupić ciągnik rolniczy. Niestety, okazało się, ze pod prawdziwe przedsiębiorstwo podszyli się oszuści. Mężczyzna stracił mnóstwo pieniędzy.
Podczas wizyty na Komendzie Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim (woj. lubelskie) 38-letni mieszkaniec gminy Tyszowce opowiedział, jak został oszukany. W internecie znalazł ogłoszenie firmy zajmującej się handlem maszynami rolniczymi i budowlanymi z siedzibą w Wielkiej Brytanii.
Oferował wirtualne maszyny rolnicze. Recydywista od razu pojechał do aresztu
- Oferta dotyczyła sprzedaży ciągnika rolniczego. Mężczyzna ustalił szczegóły zakupu telefonicznie oraz za pośrednictwem poczty mailowej z rzekomym przedstawicielem firmy brytyjskiej. Sporządzona została również umowa kupna-sprzedaży za ciągnik, za który zapłacił przelewem prawie 50 000 zł - relacjonuje mł. asp. Małgorzata Pawłowska, oficer prasowy tomaszowskiej KPP.
38-latek wcześniej sprawdzał wiarygodność sprzedawcy na zagranicznych stronach urzędowych, gdzie potwierdził, że firma o takiej nazwie i danych faktycznie jest zarejestrowana. Nie przypuszczał, że ktoś może podszywać się pod przedsiębiorstwo w celu wyłudzenia pieniędzy.
Teraz sprawą zajmują się tomaszowscy śledczy. - Podczas takich transakcji należy zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza gdy wymagana jest przedpłata w wysokości całej ceny. Oszuści budują swoją wiarygodność w internecie, a po otrzymaniu przelewu urywają kontakt. Warto również prześledzić strony internetowe w poszukiwaniu opinii na temat danej firmy - wskazuje Pawłowska.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl