Od pola do stołu jest... 177 kilometrów

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
17-02-2021,8:05 Aktualizacja: 17-02-2021,8:47
A A A

O stawianiu na zrównoważony model rozwoju rolnictwa, włączeniu dobrostanu zwierząt do premiowanych programów i długiej drodze "od pola do stołu" napisał ostatnio Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnictwa.

"Plan strategiczny Wspólnej Polityki Rolnej będzie m.in. rozstrzygał o tym, czy na przykład hodowlą świń ma się jeszcze zajmować 50 rolników w gminie mających po 100 sztuk trzody czy raczej już tylko jeden rolnik w gminie mający 5 tysięcy sztuk. Moim zdaniem warto zachować tych 50 w gminie" - napisał polityk na Twitterze.

definicja tzw. aktywnego rolnika, krir, wspólna polityka rolna, ministerstwo rolnictwa

Niby-rolnicy pozostaną i będą brać dopłaty

Wszystko wskazuje na to, że nie nastąpi oczekiwane wyłonienie rzeczywistych rolników. Resort przekonuje bowiem, że przepisy dotyczące przyszłej WPR nie dają państwom możliwości powiązania definicji "prawdziwego rolnika" z ...

Zaznaczył, że perspektywy rozwoju zależą od polityki rozwoju - czy się stawia na koncentrację czy na zrównoważenie. Komisarz skłania się ku tej drugiej opcji.

Na zarzut jednego z internautów, że jest "centroplanistą", przyznał, że polityka rolna jest centralnie planowana. Rolnictwo ma bowiem strategiczne znaczenie, gwarantując bezpieczeństwo żywnościowe. Tak jest też np. w kwestiach obronności czy energetyki.

W sprawie przyszłej WPR Wojciechowski dodał ponadto, że jedną z kluczowych spraw jest włączenie dobrostanu zwierząt do premiowanych ekoprogramów.

"Dzięki temu: a) poprawimy dobrostan zwierząt, b) zwiększymy dochody prawdziwych rolników-hodowców, dbających o swoje stada, c) zwiększymy społeczne poparcie dla rolników" - przekonywał polityk.

W dyskusji wskazywano m.in. istotny problem dotyczący cen żywności, jakim pozostaje bardzo rozbudowana sieć handlowa. To powoduje, że tak naprawdę najlepiej na żywności zarabia handel, a nie rolnik.

"No i transport. Rocznie w UE przewozimy wte i wewte 3 miliardy ton towarów rolniczych i żywności. Średnia droga od pola do stołu to już 177 kilometrów się zrobiło" - przyznał szef unijnego rolnictwa.
 

Poleć
Udostępnij