Krowy w zawalonej stodole
Porywisty wiatr był przyczyną zawalenia się stodoły w jednym z gospodarstw w Biórkowie Małym (pow. proszowicki, woj. małopolskie). Pięć krów zostało przygniecionych elementami budynku.
Wiatr zerwał dach remizy. Strażacy OSP pomagają innym, a teraz proszą o pomoc
- Strażacy przy pomocy pilarek utorowali do nich dostęp. Cztery krowy zdołały wyjść o własnych siłach - powiedział "Gazecie Krakowskiej" mł. kpt Marcin Szlachta, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Proszowicach.
Przygnieciona belką piąta krowa nie była w stanie wstać. Pod kontrolą przybyłego na miejsce lekarza weterynarii została przeniesiona w bezpieczne miejsce na pasach.
Silne wiatry w ostatnim czasie przyniosły straty także w gospodarstwach w woj. opolskim. w Otmuchowie zawaliła się stodoła, a w Gronowicach został zerwany dach budynku gospodarczego.
Sporo pracy mieli również ratownicy w woj. świętokrzyskim. Tylko w powiecie buskim strażacy interweniowali przy 19 zdarzeniach, w tym przy uszkodzonych budynkach gospodarczych.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl