Jurgiel: konsolidacja inspekcji ma przynieść oszczędności
Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności (PIBŻ) nie będzie spionizowana, co oznacza, że na szczeblu wojewódzkim będzie podlegała wojewodom, a nie głównemu inspektorowi PIBŻ - zapowiada Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa.
- W Polsce trzeba dokonać zmian, jeśli chodzi o funkcjonowanie administracji rządowej na poziomie województwa, na tym etapie byłby to wyłom. Myślę, że w przyszłości trzeba niektóre instytucje, w tym PIBŻ spionizować, bo wtedy jest bardziej sprawne zarządzanie - powiedział szef resortu.
Żywność pod jedną kontrolą. Rząd przyjął projekt ustawy
Organizacyjnie oddziały powiatowe będą podlegały wojewódzkiemu inspektorowi, natomiast wojewódzki będzie podlegał wojewodzie, ale merytorycznie - szefowi Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności w Warszawie - wyjaśnił polityk.
We wtorek rząd przyjął projekt ustawy ws. konsolidacji inspekcji. Jak zauważył Jurgiel, udało się to po 12 latach. Przypomniał, że podobne projekty przygotowała także Platforma, PSL, a wcześniej PiS. Konsolidacja obejmuje inspekcje podległe ministrowi rolnictwa oraz 1/3 zadań Inspekcji Sanitarnej, a także działającą w ramach UOKiK Inspekcję Handlową.
Minister wskazał, że postulat utworzenia jednej inspekcji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo żywności zgłaszali przedsiębiorcy, którzy narzekali na dużą liczbę kontroli.
Jurgiel dodał, że do przyjęcia przez rząd projektu ustawy powołującej jednolitą inspekcję przyczyniło się przedstawione przez niego uzasadnienie. - Wykazałem, że jest taka potrzeba i nie ma powodu, by jeden podmiot udawał się do Sanepidu i do nowej inspekcji. Dlatego w PIBŻ włączono zadania dotyczące kontroli produkcji roślinnej, które są obecnie w kompetencji Inspekcji Sanitarnej. Teraz więc rolnik, który chce rozpocząć produkcję żywności, uda się tylko do jednej instytucji - tłumaczył szef resortu rolnictwa.
Łączenie inspekcji to niebezpieczny eksperyment. KIL-W nie kryje obaw
Minister zapytany o koszty nowych regulacji, odpowiedział, że "reforma nic nie będzie kosztowała, a docelowo będą oszczędności". W Ocenie Skutków Regulacji oceniono, że bilans jest zerowy - dodał.
Jeżeli chodzi o termin powstania nowej inspekcji, to propozycja w tej sprawie zapadnie w ciągu miesiąca. Obecnie w projekcie zapisane jest rozpoczęcie działalności PIBŻ 1 stycznia 2018 r.
Jurgiel zaznaczył, że przygotowaniami do powołania inspekcji zajmuje się pełnomocnik powołany przez premier. - Teraz zaczął funkcjonować zespół, który określi szczegółowy harmonogram - dodał. Pełnomocnikiem rządu do spraw utworzenia Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności jest od kwietnia Jarosław Pinkas, były wiceminister zdrowia.
Na czele nowej inspekcji będzie stał Główny Inspektor jako centralny organ administracji rządowej, podlegający ministrowi rolnictwa. Będzie on powoływany przez premiera, na wniosek ministra rolnictwa i odwoływany przez szefa rządu.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś