Jeden namawiał, drugi podpalał stogi. Kilkadziesiąt tysięcy złotych strat
18-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego (woj. śląskie) za namową 27-latka przez kilka miesięcy podpalał stogi słomy. Wkrótce obaj staną przed sądem.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu zatrzymali dwóch mężczyzn do sprawy podpaleń w gminie Pietrowice Wielkie.
Pospieszyli się z wypalaniem wytłaczanek i kurnik stanął w ogniu
"Do kilku podpaleń stogów słomy doszło w okresie od stycznia do kwietnia. Straty sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Kryminalni weryfikowali każdą zebraną w sprawie informację, przesłuchiwali świadków i sprawdzali różne wątki. Na podstawie zgromadzonych materiałów namierzyli i zatrzymali dwóch młodych mężczyzn związanych z podpaleniami" - poinformowała raciborska KPP.
Jak ustalili śledczy, do podpaleń podżegał 27-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego, natomiast podpalał 18-latek, również z tego powiatu. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu i usłyszeli zarzuty. Dzień później prokurator objął ich policyjnym dozorem.
"O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Grozi im do 5 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania" - wskazali stróże prawa.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl