Groźny pożar stodoły. Ciągniki ruszyły na pomoc strażakom
Strażacy gasili płomienie i prowadzili prace rozbiórkowe, a gospodarze ciągnikami wywozili tlącą się słomę - tak wyglądała akcja ratunkowa w miejscowości Mokronosy (pow. wągrowiecki, woj. wielkopolskie).
Gdy pożarnicy przybyli do gospodarstwa, płonęła stodoła. Zagrożone były również inne budynki, przyległe do palącego się obiektu, w których znajdowało się bydło. Ogień mógł też rozprzestrzenić się na dom.
Stodoła w ogniu. Strażacy ratowali stajnię dla alpak
"Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu 6 prądów wody w natarciu na palącą się stodołę oraz 3 prądów wody w obronie na zagrożone budynki" - opisuje Komenda Powiatowa PSP w Wągrowcu.
Tlącą się słomę dogaszano na pobliskim polu. Ze stodoły wywozili ją operatorzy ciągników z ładowaczami. Równolegle trwały prace rozbiórkowe uszkodzonego budynku oraz stalowej konstrukcji dachu, które ograniczały dostęp do palącej się słomy wewnątrz obiektu.
"Po ugaszeniu pożaru wszystkie pomieszczenia sprawdzone zostały kamerą termowizyjną. Na miejsce zdarzenia przybył przedstawiciel zarządzania kryzysowego z gminy Damasławek, który zaoferował ciepły posiłek dla wszystkich ratowników" - podsumowuje wągrowiecka KP PSP.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl