"Gilotyny" między drzewami. 18 leśnych pułapek na motocyklistów
Metalowa linka zawieszona nad leśną ścieżką może zadziałać na motocyklistę nawet jak gilotyna. Dlatego policjanci ścigają zastawiających takie pułapki, ale apelują też o przestrzeganie prawa przez amatorów jednośladów.
- Od kilku dni pogoda zdecydowanie poprawiła się, co zachęciło wiele osób do wypoczynku na świeżym powietrzu. Duży ruch panuje w lasach, gdzie pojawili się zarówno piesi, rowerzyści, ale i miłośnicy jazdy na crossach. Ci ostatni, niestety, w zdecydowanej większości jeżdżą w takich miejscach z naruszeniem przepisów - przyznaje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, mł. asp. Karol Macek.
Te pułapki w lasach budzą grozę. Ranny mężczyzna
Przypomina, że wjazd do lasu pojazdem silnikowym bez zgody właściciela/zarządcy jest wykroczeniem, o którym mówi art. 161 kodeksu wykroczeń. Każdy, kto zauważa łamanie przepisów na terenach leśnych, w pierwszej kolejności powinien powiadomić o tym odpowiednie służby - policję czy strażników leśnych.
- Niestety, nie każdy próbuje rozwiązać tego typu sytuacje w sposób zgodny z prawem. Na terenie kompleksu leśnego w okolicy miejscowości Zagrody służby ujawniły 18 metalowych linek, rozciągniętych między drzewami. Przeszkoda była rozciągnięta w sposób mający najprawdopodobniej utrudnić przejazd lub by wręcz wyrządzić krzywdę motocyklistom - wskazuje Karol Macek.
Kryminalni z Komisariatu Policji w Chęcinach prowadzą zatem w sprawie czynności w kierunku bezpośredniego narażenia na utratę życia lub zdrowia. Poprosili lokalną społeczność o przekazywanie informacji w tej sprawie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl