Te pułapki w lasach budzą grozę. Ranny mężczyzna
Kolejne niebezpieczeństwo czyha na odwiedzających lasy. Tym razem to "zabójcze" kolce zamocowane na ścieżkach. Poważnie zranił się nimi w nogę przypadkowy spacerowicz.
To następne pułapki w lasach po opisywanych przez nas w ostatnich tygodniach rozsypywanym specjalnie szkle z potłuczonych butelek czy stalowych linkach rozpościeranych między drzewami.
Stalowe pułapki między drzewami. Nadleśnictwo ostrzega i apeluje
Przekonał się o tym mężczyzna biegający 3 stycznia rekreacyjnie na ścieżce leśnej na terenie Nadleśnictwa Strzyżów. Doznał poważnego urazu stopy, którego powodem był zaostrzony metalowy pręt wystający ze ściółki. Zawiadomieni o tym zostali strażnicy leśni.
- Natychmiast udał się w to miejsce patrol strażników, by szczegółowego zbadać sprawę. Na miejscu odnaleźli oni jeszcze osiem metalowych kolców, które usytuowane i zamocowane były na ogólnodostępnej ścieżce leśnictwa Wola Zgłobieńska i w realny sposób zagrażały zdrowiu osób przemieszczających się w tym rejonie - relacjonuje w serwisie Lasów Państwowych Jacek Ćwiertniewicz, komendant Posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Strzyżów.
Powiadomieni o niebezpiecznym znalezisku policjanci przyjechali i dokonali oględzin. Później kolce zostały usunięte i zabezpieczone.
- Prawdopodobnie kolce miały stanowić pułapkę na quadowcow czy motocrossowców, z którymi w lasach Pogórza wciąż walczymy. Dlatego prosimy o uwagę i zgłaszanie ewentualnych innych takich zdarzeń, gdyż tego typu próby samosądów stanowią poważne i rzeczywiste zagrożenie stanowią one dla pieszych - podkreśla Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia w Regionalnej Dyrekcji LP w Krośnie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl